przez murakami » 13 mar 2015, o 16:40
Hej!
Chciałbym podpiąć się pod temat i podpytać czy wymiana dwumasy też mnie czeka.
Auto ogólnie sprawuje się wzorowo, trochę falują obroty ale to już zostało doskonale zdiagnozowane na forum i już niedługo Astra wjeżdża "na warsztat" by wymienić felerny czujnik za 500pln.
Wracając jednak do dwumasy - gdy przyspieszam na niskich obrotach (szczególnie jeśli robię to z połową gazu) rzędu 1300-1600 obr/min słyszę taki "traktorowaty" dźwięk silnika. Ustaje około 1800 obr/min. Powyżej już jest cisza i spokój.
Moje typy to jakaś obluzowana osłona silnika (daj boże) albo dwumasa. Auto ma 118kkm przebiegu produkcja 10/2010, wcześniej jeździło jako służbowe w Niemieckiej firmie. Książkę ma pełną i tam żadnej informacji o naprawach związanych z dwumasą nie znalazłem.
Dodatkowym objawem jest to, że gdy wcisnę sprzęgło do końca słychać charakterystyczne delikatne "puknięcie". Poza tym, sprzęgło chodzi jak malina i puszcza w połowie głębokości tak jak powinno.
Czy komputer pokazałby gdziekolwiek jakikolwiek błąd gdyby coś zaczęło dziać się z dwumasą?