Witam. Postanowiłem napełnić klimatyzację (nie działała od zakupu auta - ok. 1,5 roku).
Pojechałem do serwisu, po naładowaniu czynnika i włączeniu klimatyzacji sprężarka nie ruszyła, mechanik wziął spawarkę i stwierdził że "przyspawa sprzęgło", po tej czynności klimatyzacja zaczęła działać (Dodam iż jest to kompresor sterowany elektrozaworem DQ2 13189393). Po 3 dniach (60 km jazdy), poczułem swąd spalenizny spod maski, otwieram... cała komora silnikowa w zielonym barwniku.
Odstawiłem auto do serwisu i mechanik stwierdził, że uszkodzona jest sprężarka.
Czy wyciek mógł zostać spowodowany przez jakiś błąd podczas nabijania?
Czy to oznacza, że sprężarka nadaje się wyłącznie do regeneracji?
Czy istnieje możliwość zamiany sprężarki na sprzęgłową?
Pozdrawiam.