Oklejanie folią Carbon

[snupologg]

Fajna sprawa. Dobra folia i nie dość że masz nie powtarzalny kolor lub wzór to jeszcze zabezpieczasz lakier przed wszelkiego rodzaju kamyczkami itp.

Taki filmik znalazłem na ten temat
http://www.youtube.com/watch?v=goJWotaCO08

Pozdrawiam

[radint]

Ogólnie fajna sprawa, patrzyłem na to kilka misięcy temu, tak ogólnie, żeby zmienić sobie kolor auta, niekoniecznie karbon;) w każdym razie szybko zrezygnowałem, koszt oklejenia całego był większy lub równy lakierowaniu całego pojazdu...

[snupologg]

dokładnie wszystko zależy od samochodu i jego stanu. Moją asterkę koszt całkowity normalny tak 1.800 zł - 2.300zł.

[snupologg]

Ja mam takie rodzaje foli i kolorów a to tylko jednej firmy więc w zasadzie da się uzyskać każdy kolor bo jak go nie ma w palecie kolorów to zawsze można go wydrukować.

[radint]

Takie koszta za kombi? To mało, średnio gdy szukałem wychodziło między 5700 - 8000

[snupologg]

Za 5700 właśnie oklejamy spintera wjechał biały wyjedzie niebiesko czarny pojechany z wydrukowanej folii po calosci oproc dachu.

[radint]

To ja już tak się wkręciłem w temat to powiedz proszę jak wychodzi z odpryskami lakieru po kamieniach, otarciach:/ i głębokich rysach po gwoździu lub czymś podobnym

[snupologg]

A więc tak: folia wszystko czyta kazdy odprysk nierowność lub skazę na lakierze.wiadomo Im ciemniejszy odcień folii tym bardziej bedzie czytać niedoskonalość lakieru.Jak nasz element lakierowany nie orginalnie to pray zrywaniu odchodzi Lakier z folią. Jak masz odpryski to zeszlifować I można kleić w zasadzie byle nie bylo kilo szpachli

[snupologg]

Podsumowując jak masz czarny samochód I chcesz go na bialo to ryski itp. Nie bedzie widać jak chcesz z białego na czarny a nie daj boze jeszcze mat to kazdq drobinki asfaltu przyklejone do karoserii bedzie widać po wyklejeniu

[radint]

O to mi właśnie chodziło, mam srebrny czyli opcja najgorsza i dość mocno sfatygowany lakier, całe auto nadaje się do polerki to raz, prawy cały bok mam przerysowany gwoździem i maskę potrzaskaną od odprysków. Taki już sprowadziłem, ważny był stan mechaniczny, a lakier na końcu i teraz troszkę się mści:/ Dzięki za pomoc, będę miał w planach w takim razie oklejanie:) ale to już troszkę później.