przez kaliope » 23 lip 2014, o 09:19
tak się zatarło łożysko sprzęgła, że całe sprzęgło się rozleciało w drobny mak. Przy okazji zerwało pasek. Także nowy pasek i tak nie było na co zakładać bo sprzęgło fizycznie przestało istnieć, do tego uszkodziło wałek i obudowę sprężarki. Teraz jak auto już w kraju i ma ściągniętą sprężarkę, za cholere nie wchodzi też opcja krótszego paska bo ociera o coś tam.
Co do mojej sprężarki, klima praktycznie nie była używana 2 lata, gdyż auto w większości stało w garażu z uwagi na zmiany w rodzinie. Przed dobiciem sprawdzałem opcomem i pokazywał 390 kPa i wzrosło do 410kPa, czyli coś było, a gość podłączył sprzęt i nic kompletnie nie ściągnął i mówił, że układ pusty, aż sobie pomyślałem, że skraplacz pewnie poszedł. Dobił do pełna, przyjechałem do domu i opcom pokazywał 900kPa na wyłączonej klimie wzrosło do 1700kPa na włączonej, choć wiem, że opcom pokazuje dziwnie niskie wartości, bo w układzie jest sporo większe ciśnienie, ale u wszystkich tak pokazuje.