Strona 1 z 1

Podskakiwanie samochodu przy 100-130

PostNapisane: 28 gru 2020, o 20:14
przez Azi86
Witam,

Jestem nowym członkiem forum, zatem jeśli nie przerobiłam podobnego tematu jeszcze a jest on na forum - z góry przepraszam - czytam właśnie podobne wątki a jest ich mnóstwo.
Wczoraj wybrałam się za granicę (przeprowadzka za pracą). Po 300 km auto zaczęło "kangurzyć" (podskakiwać dosyć mocno, bicie na przód i lekko na kierownicę) przy prędkości 110 - 130. Zaniepokoiło mnie to, zjechałam na postój i potestowałam auto na pobocznych drogach przy niższych prędkościach i zakrętach i nic. 2 tygodnie przed podróżą zmieniałam opony na całoroczne. Zrezygnowałam z podróży na setnym km=ilometrze i wróciłam do domu, sprawdziłam na drugi dzień od razu stan rzeczy u specjalisty, który wymieniał mi opony - uznał ze wszystko ok, ale jednocześnie podczas sprawdzania nakleił mi obciążniki/ciężarki na felgi o czym się nawet nie zająknął, dopiero mechanik u którego byłam zaraz potem to zauważył i stwierdził, że te obciążniki są świeże, stwierdził różnie że koła nie były dokręcone. Pan od opon uznał, że to wina mechanika i nie sprawdził mi przekładni....telenowela... czy ktoś miał podobne przypadki na drodze? Stukanie i podskakiwanie po zmianie opon przy prędkości 110-120? Ile na wibrujących kołach można przejechać i kiedy należy się tego bać? Będę jechać 2200 km.