Witam
Jestem nowym użytkownikiem forum i mam kilka pytań do innych użytkowników astry h. Otóz, pierwsze i najwazniejsze, jak u was wygląda sprawa z twardym zawieszeniem? Ja mam wersję gtc diesel 150km i auto na dziurach trzepie niesamowicie. Felgi to r18 225 (profil nie pamiętam). Na zimę mam felgi r16, różnicy nie ma żadnej. Dziury zawsze staram sie pokonywać jak najwolniej, ale czesto jest to utrudnienie dla innych użytkowników drogi, dzisiaj stwierdziłem, a już trudno, zaczalem jeździc szybciej to wypadł mi czujnik parkowania U was też tak to wygląda? Podczas jazdy "normalnej" komfortu praktycznie brak? Spodziewam sie odpowiedzi to zawieszenie sportowe itd i ja to rozumiem, wiec jak zatem z wytrzymalascia czegos takiego? Auto bardzo na tym cierpi?
Kilka pytań innych:
-jak u was wygląda spalanie?
-jakie osiągi?
-jak długo "wyhamowujecie" turbinę?
-co sądzicie o chipowaniu na 170km?
Przede wszystkim interesuje mnie "cierpienie auta" na tak twardym zawieszeniu. Czy auto odczuwa to bardziej niż na miękkim?(tak wiem, że bardziej, ale czy znacząco)
Jeździłem również takim samym autem tylko w wersji hatchback i tam sprawa ma sie o wiele bardziej delikatnie z zawieszeniem, więc mam lekkie porównanie.
Pozdrawiam