Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Cześć, pojawiło się u mnie trochę dokuczliwych stuków ( słyszalne przy przejeździe przez poprzeczne nierówności i np tory tramwajowe a że jeżdżę na niskim profilu i dość ciężkiej feldze to aż zęby bolą jak się to słyszy
Podjechałem dzisiaj na stacje diagnostyczną na szarpaki , amory są w dobrej kondycji ale faktycznie ewidentnie widać zużycie na tylnych tulejach wahacza i łączniku stabilizatora przednie są w miarę i lewy łącznik też ujdzie. Nie mniej widzę że na sztuki można się rozdrabniać a zestaw kosztuje 188 zł myślę że Aśka na tyle zasługuje

Myślicie że warto machnąć zamówienie i podjechać na wymianę całego kompletu ? i czy Kraft jest dobrą jakościowo marką ?
http://allegro.pl/sworzen-tuleja-laczni ... 19558.html

Chyba że znacie inne dobre zestawy naprawcze ?

Pozdr

Znam ten temat. Ostatnio się namęczyłem z tym. Jak wymieniasz sam to może pomyśl o zakupie całego wahacza? Cenowo to wygląda na ok. 250-300zl komplet i nie ma problemu z wybiciem starych tulei. Ja wymieniałem u siebie tylko te tylne tuleje przednich wahaczy. Mam prasę ale i tak musiałem brzeszczotem tuleję naciąć a potem młotem wybić.

pozdrawiam

Niestety do większych napraw nie posiadam garażu tym bardziej już nie ta pogoda Zlecę wszystko na robociznę jednak pewnie trochę wyjdzie skoro nie jest to łatwe ale mam warsztat gdzie właściciel i pracownik pracował w oplu. Niestety nie robię tego raczej dla siebie a dla przyszłego właściciela( a na jeździe testowej nikt nie chce stukania i pukania bo ciągle mnie męczy mnie wizja sprzedaż i zakup limuzyny tudzież dużego sedana pokroju bmw 5 lub E/S Class