Witam wszystkich Forumowiczów!
W styczniu tego roku kupiłem nową Astrę III. Z nadejściem wiosny, kiedy nie było już śniegu stwierdziłem, że kierownica kręci się jak na moje oczekiwania
zbyt ciężko. W czasie jazdy wyczuwam lekki opór, co przy wspomaganiu chyba nie powinno występować. Mój poprzedni samochód to Siena 1.4 bez wspomagania
kierownicy i w tym aucie akurat podczas jazdy kierownica chodziła płynnie. Przysłowiowe kręcenie kierownicy jednym palcem nie jest możliwe, oczywiście
przy pracującym silniku i na postoju. Czy ta ''dolegliwość'' jest czymś normalnym w nowym samochodzie, czy może jestem przewrażliwiony i się czepiam.
Bardzo proszę o komentarz.