Strona 1 z 2
Quickheat
Napisane:
22 gru 2011, o 20:19
przez $e&@
Witam na tej stronce w dziale "porady" został poruszony pewien wątek - "Quickheat" - czy ktoś wie jak sie uruchamia tą grzałkę??
Re: Quickheat
Napisane:
22 gru 2011, o 20:40
przez pprzybył
Tej grzałki się nie uruchamia. Ona uruchami się automatycznie w zależności od temperatury na zewnątrz.
Re: Quickheat
Napisane:
12 gru 2012, o 21:54
przez radint
Trochę odkopię temat, orientuje się ktoś który przekaźnik jest odpowiedzialny za tą grzałkę? Pierwszy tydzień zimy;) miasto, krótkie odcinki w połączeniu z nierozsądnym używaniem (jak to każdy praktykuje skrobanie na odpalonym aucie i włączony nawiew, siłą rzeczy grzałka się załącza:/) = umierający 3 miesięczny akumulator:). Szukam wszędzie i jedyne co widzę to przekaźniki ogrzewanie/klimatyzacja ale mają tylko 30A to trochę mało jak na moc grzałki 1KW...
Re: Quickheat
Napisane:
22 gru 2012, o 16:20
przez andy17d
Dobre pytanie z tym bezpiecznikiem do quickheata. Powinien mieć ok 85A. Niedługo będę w ASO, to się zapytam.
Ja póki co problem z porannym odmrażaniem szyb rozwiązuję w ten sposób, że odpalam silnik od razu jak tylko przyjdę ale bez nawiewu.
Zabieram się za skrobanie.
Wsiadam do samochodu i jeśli szyba od środka nie jest zamarznięta, to włączam nawiew na "3" z temperaturą ustawioną na "Low".
Wtedy szyba nie paruje ale też nie włącza się QH. Jadę 3-4 km w czapce i rękawiczkach. Później dopiero robię sobie rozpustę i daję 18 st.
Jeśli natomiast szyba zamarznie od środka, to niestety trzeba skorzystać z usług QH i później jakoś ten aku doładować.
Re: Quickheat
Napisane:
22 gru 2012, o 23:43
przez radint
Ja sam też tak robię, ale jak kobieta wsiądzie sama to już... Wiadomo;), w sumie bezpiecznik lub przekaźnik wtedy można by samemu bawić się w załączanie przekaźnika i problem by był z głowy.
Re: Quickheat
Napisane:
31 gru 2012, o 12:44
przez andy17d
Nie tylko kobiety mają z tym problem. Poprzedni właściciel mojej Asi przez QH 2 razy zmieniał akumulator.
Swoją drogą w instrukcji nie ma o tym ani słowa, więc przeciętny użytkownik nawet nie pomyśli, że z tym może być taki problem.
Re: Quickheat
Napisane:
3 lut 2013, o 20:37
przez paco1908
Witam,czy moge jakos sprawdzic czy ten system jest zamontowany w moim aucie. Alternator mialem niedawno regenerowany, akumulator ma 3 miesiace a mimo to przynajmniej raz w tygodniu musze ladowac baterię. Sprawdzalem ladowanie przy wlaczonym silniku to raz jest to okolo 13,6V a innego dnia 12,6V wiec nie wiem czy to wina tego systemu czy moze po prostu cos poszlo nie tak przy ponownym montazu alternatora po regeneracji. Z gory dziekuje za pomoc. Pozdrawiam
Re: Quickheat
Napisane:
3 lut 2013, o 21:23
przez radint
A to napięcie masz przy włączonym nawiewie i ustawionej jakiejś temp.? czy pomiar masz bez włączonych jakikolwiek odbiorników? 12,6 to brak ładowania, 13,6 też mizernie... 14 w górę okej przynajmniej 14,4. Po vinie auta najprędzej sprawdzisz. A tak organoleptycznie jeszcze prędzej ze względu na pogodę jak dasz jakąś temp. zaraz po uruchomieniu silnika i będzie lecieć ciepłe powietrze to masz, jak nie to wiadomo auto nie rozgrzane poleci zimne;) i jak na moje opcja ta występuje chyba dopiero przy klimatroniku ale mogę się mylić
Re: Quickheat
Napisane:
3 lut 2013, o 23:47
przez andy17d
paco1908 napisał(a):Witam,czy moge jakos sprawdzic czy ten system jest zamontowany w moim aucie (...) Sprawdzalem ladowanie przy wlaczonym silniku to raz jest to okolo 13,6V a innego dnia 12,6V wiec nie wiem czy to wina tego systemu...
Sprawdzić możesz po numerze VIN -
w dekoderzeJeśli zaś chodzi o spadek napięcia, to gdy system działa pełną parą, to u mnie napięcie spada poniżej 12V. Widać wtedy ewidentnie, że prąd jest czerpany z aku.
To nie jest kwestia dnia lecz temperatury na zewnątrz oraz silnika.
Re: Quickheat
Napisane:
14 lut 2013, o 18:47
przez ŁukaszL
Z tego co wyczytałem to Quickheat jest spotykany tylko w dieslach, czyli w moim Z16XEP nie ma czego szukać? Wiecie może jak to jest nazwane w VINie?
Zainteresowałem się tym tematem bo akumulator wymieniałem w październiku Bosch 56AH, a kilka razy nie odpalil za pierwszym razem. Poza tym to "strzelanie, stękanie" po wyłąćzeniu silnika i odczekaniu chwili również się pojawia. No ale to pewnie inna przyczyna, jak sądzicie?