Płyn chłodniczy - dziwne przelewanie się w zbiorniczku
Napisane: 16 mar 2014, o 22:27
Witam wszystkich użytkowników,
jestem tutaj nowy, więc proszę o wyrozumiałość Mam w planach zakupić Astrę 3 GTC z silnikiem 1.7 CDTI (DTH). Już właściwie niewiele brakuje, abym stał się jej właścicielem. Autko sprawdziłem u swego mechanika i wiem już sporo na jego temat. Jedna rzecz jednak nie daje mi spokoju. Podczas wizyty w warsztacie, gdy mój mechanik dokonywał diagnozy pracy silnika na komputerze, ja kręciłem się koło auta. W pewnym momencie zerknąłem na zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodniczego i zauważyłem, jak podczas dodawania gazu, zwiększania obrotów silnika dochodzi do przelewanie się w nim płynu chłodniczego. Płyn oczywiście nigdzie się nie wydostawał tylko krążył sobie w zbiorniczku. Dodam, że silnik był ciepły. Nie wiem czy tak ma być, bo sporo się naczytałem na temat bulgotania płynu chłodniczego i nie chciałbym kupić auta, w którym będę musiał za chwilę wymieniać uszczelkę pod głowicą Wszystkie parametry pracy silnika i osprzętu są w porządku i zostaje mi jedynie wątpliwość z tym obiegiem płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i uwagi. Być może szukam dziury w całym, ale chciałbym mieć pewność, że wszystko jest ok. Serdecznie pozdrawiam.
jestem tutaj nowy, więc proszę o wyrozumiałość Mam w planach zakupić Astrę 3 GTC z silnikiem 1.7 CDTI (DTH). Już właściwie niewiele brakuje, abym stał się jej właścicielem. Autko sprawdziłem u swego mechanika i wiem już sporo na jego temat. Jedna rzecz jednak nie daje mi spokoju. Podczas wizyty w warsztacie, gdy mój mechanik dokonywał diagnozy pracy silnika na komputerze, ja kręciłem się koło auta. W pewnym momencie zerknąłem na zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodniczego i zauważyłem, jak podczas dodawania gazu, zwiększania obrotów silnika dochodzi do przelewanie się w nim płynu chłodniczego. Płyn oczywiście nigdzie się nie wydostawał tylko krążył sobie w zbiorniczku. Dodam, że silnik był ciepły. Nie wiem czy tak ma być, bo sporo się naczytałem na temat bulgotania płynu chłodniczego i nie chciałbym kupić auta, w którym będę musiał za chwilę wymieniać uszczelkę pod głowicą Wszystkie parametry pracy silnika i osprzętu są w porządku i zostaje mi jedynie wątpliwość z tym obiegiem płynu chłodniczego w zbiorniczku wyrównawczym. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie i uwagi. Być może szukam dziury w całym, ale chciałbym mieć pewność, że wszystko jest ok. Serdecznie pozdrawiam.