Opel Astra III


Przebieg licznik gości
Astra | porady | usterki | akcje serwisowe | forum | giełda | powiadomienia | kontakt | szukaj | o stronie

Astra (2004) 1.7 CDTi - opis problemu

Porady, problemy, opinie związanie z silnikami i ogólnie napędem wysokoprężnym.

Moderator: piotii

Astra (2004) 1.7 CDTi - opis problemu

Postprzez derektsk » 14 maja 2019, o 10:02

Cześć, postaram się pokrótce opisać Wam problem, jaki pojawił się niedawno w mojej Astrze. Wiadomo, okres majówkowo-komunijny, brak czasu na spędzenie czasu przy aucie, zawiezienie do mechanika, wszystko to spowodowało, że stało się to co się stało. Ale od początku.

W drodze na Mazury (jak zwykle w moim przypadku, jak się coś dzieje to w czasie urlopu) zapala mi się kontrolka oleju. Dojeżdżam do stacji kilkanaście kilometrów, zalewam, jadę dalej, wszystko ok. Na miejscu ujawniają się problemy z rozruchem. Astra z trudem kręci kilka sekund, ale odpala za pierwszym. Jakoś wracam do domu i kombinuję - wydaje mi się, że może to być problem z masą, więc chcę puścić taśmę od ujemnej na budę, ale brakuje czasu więc odkładam to o kolejny dzień (po kolejnej trasie - 400 kilometrów). Wtedy, jest co raz gorzej - diagnoza następująca: zajechałem rozrusznik. To prawda, mechanior bierze to w sobotę wieczór, żebym zdążył na komunię. Auto kręci, ale nie podaje paliwa - następna diagnoza. Chłop montuje ręczną pompkę, gruszkę żeby można było puścić paliwko. Nic. Nie pomogło, zapowietrzone czy jak, więc odpalamy z plaka awaryjnie. Auto pali lepiej, ale nie perfekcyjnie, za 7-8 odpaleniem dźwięk silnika co raz bardziej martwi, przejeżdżamy 30 kilometrów w bezpiecznym obrębie naszego otoczenia, na komputerze nic nie ma, po czym staję i nie zapali - nawrót niezidentyfikowanej choroby. I teraz tak: kręci bez skutku, dopóki ktoś przy otwartej masce nie pomaca pompki, wtedy odpali i pracuje równo, ładnie, moc ma. W międzyczasie pojawia się wyciek na jednym wtrysku (kolejna choroba czy ta sama?), wężyk wymieniam, ropa gromadzi się wokoło, puszcza jakiś dymek. Auta nie ruszam, pakuje się w busa i ogień do domu. Zostawione pod opieką rodziny, pomogą na odległość. Szwagrowi przy podobnych problemach w takiej samej Astrze tylko 80 konnej i w kombii, pomogła zmiana obudowy filtra paliwa. Pompa jako taka pada raczej raz na sto.

Panowie, jakieś pomysły? Będę na bieżąco z informacjami od rodziny, jak zawiozą do kolejnego mechaniora.

Z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi
derektsk
Nauka jazdy
 
Posty: 2
Dołączył(a): 17 paź 2017, o 16:05
Silnik: 1.7 CDTI Z17DTL

Powrót do Napęd, silniki diesla

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości

stat4u