Strona 1 z 1

Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 11 cze 2013, o 10:54
przez rus71
witam. ostatnio z silnika (1.7cdti) zaczął pojawiać się dziwny dźwięk jakby piszczenie/gwizdanie/świst (jakby jakiś pasek się ślizgał). pojawia się przy ok. 1600 obrotów przy wciskaniu gazu i znika przy ok. 2000 obrotów-zmieniam bieg-wchodzi na niższe obroty-wciskam gaz i znowu to samo do ok.2000 obrotów. na biegu jałowym jak wciskam gaz to tego nie słychać.

Re: Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 11 cze 2013, o 15:00
przez radint
A może turbo już świszczy?

Re: Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 7 paź 2013, o 18:42
przez wicher0919
Często po przejechaniu 140 000km turbo zaczyna świstać w mojej też tak jest ale czytałem na innych forach że jest to normalne i nie należy sie obawiać ; ) Teraz mam 160 000km ; )

Re: Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 13 paź 2013, o 15:53
przez Zakrza
U mnie to sam przebieg 155 tysiecy

Re: Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 23 paź 2013, o 22:58
przez loomisti
215 k km i też turbo pogwizduje ale to nie jest niepokojące, normalne przy zimnym silniku, po 1-2 km przejechanych przestaje. Dziwne odgłosy w tym zakresie może wydawać pompa cr/zbyt luźny pasek rozrządu. tyle mi przychodzi do głowy.

Re: Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 24 paź 2013, o 06:45
przez wawer
Mi piszczała turbina przy przyśpieszaniu i szybkim odpuszczaniu gazu. Ale to pojedynczy pisk. ja mam 150 tys. i już regenerowałem turbo.

Re: Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 30 paź 2013, o 08:37
przez Krzychu
Czołem, od pewnego czasu u mnie też to jest - Astra 1.7cdti, 101km, rok 2009, przebieg 102tys. Przy 1500 obrotach z silnika słuchać dźwięk - metaliczny odgłos (w pierwszej kolejności myślałem że to jakiś pisk, świst itp). To się dzieje przy obciążeniu jak przyśpieszam (jak zjeżdżam z górki to tego nie ma, na postoju wkręcając go obrotu 3000-4000 także nic nie słychać). Spotkałem się ze znajomym i mechanikiem, który później skonsultował sprawę z ASO OPEL. Przekazał że to zawory "dzwonią" i podobno nie jest to niepokojące. Dodam że kontrolna błędu silnika nie włącza się. Rozwiązaniem ma być wkręcanie silnika na wyższe obroty, zmieniać biegi przy 2200obrotach czyli większych prędkościach tak aby załączyła się turbina (przyznam się że dotychczas jeździłem raczej eco i zmieniałem biegi góra przy 2000 ale jak w jednym temacie na forum czytałem różne są techniki jazdy :) ) Tak więc próbuję jeździć i zmieniać biegi przy 2200. Rzeczywiście zaworów nie słychać, ale jak się zapomnę i wracam do stylu eco, to zawory słychać :(
Sprawie nie pomaga że się nie pojawia żaden błąd na kontrolce, bo wtedy po podłączeniu komputera można by sprawdzić co się dzieje. W sumie trochę jestem w kropce bo nie jestem przekonany czy 2200obrotów to nie za dużo i czy nie eksploatuje silnika za mocno.
Proszę napiszcie:
- czy też macie takie objawy,
- czy sprawdzaliście w warsztatach co to jest i czy jest to jakaś poważna sprawa (oby nie)
- i przy jakich obrotach zmieniacie biegi:) wiem ze temat był już poruszany ale może rzeczywiście ma to wpływ na owe odgłosy

Pozdrawiam,

Re: Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 30 paź 2013, o 09:02
przez wawer
Ja zmieniam bieg przy ok. 3000 aż do prędkości przelotowej. Dalej staram się utrzymać ok 2500 wtedy dobrze pali. Świst pojawia się od mniej więcej 1800 do 2500 myślę, że to turbina ale jest to normalna praca. Jeśli nie jesteś pewien co do turbo to podjedź do warsztatu (nie ASO) i niech sprawdzą. Słyszałem opinie że nowoczesne diesle lubią obroty. Już 2 dieslach ze zmienną geometrią był przypadek "uszkodzenia czujnika". Wystarczyło przejechać po obwodnicy na wysokich obrotach ok. 4000 i wszystko wróciło do normy.

Re: Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 30 paź 2013, o 09:12
przez radint
Zależy od temperatury silnika:) jak jest zimny żeby nie katować turbo zmieniam biegi max 1800-2000, gdy osiągnie minimum 70-75 stopni, już daje normalnie 2000-3000. W zależności od potrzeby dostosowujesz do sytuacji, potrzebujesz gwałtownie przyspieszyć to kręcisz spokojnie do 3500 jak chcesz się rozpędzić spokojniej i przede wszystkim nie masz pod górkę to możesz delikatnie jak Twój styl. U mnie też objawia się taki pisk, jak mam 1400 obr i chce bez redukcji przyspieszyć... A to tak na marginesie katorga dla silnika i dwumasy przyspieszać z takich obrotów:/ To nowe diesle nic im się nie stanie jak pociągniesz do 3000-3500, a nawet 4000 jeśli oczywiście motor jest rozgrzany:) Przecież jakoś musieli zbadać V max:) a przy skrzyni 5-cio biegowej na autobanie będziesz miał obroty a takich granicach;) Aha i w eko stylu wlicz zakres momentu obrotowego, największy moment = przyspieszenie i najmniejsze zużycie paliwa:) a w granicach 1400-1800 trochę go brakuje i wtedy motor się męczy...

Re: Piszczenie z silnika przy 1600-2000 obrotów

PostNapisane: 24 kwi 2014, o 09:32
przez rus71
To nie turbo, wiem jak świszczy turbo, a to jest pisk jakby pasek się ślizgał...