Witam.
Niedawno miałem problem z zaworem EGR, zaciął się kilka km od domu. wróciłem o jakoś autem aczkolwiek nie miał mocy. wymieniłem zawór, błąd znikł, lecz pojawił się kolejny problem. gdy odpalę auto minimalnie słychać syczenie, a po 2 min już jest bardzo głośno. auto nie ma mocy, i gdy będę chciał go rozbujać to wyskakuje nieszczelność układu dolotowego. auto nie szarpie ani nic, chodzi normalnie, tylko to syczenie.
bardziej mam szukać przyczyny w intercoolerze czy jest prawdopodobieństwo że pękł kolektor?