Strona 1 z 1

Utrata mocy, 1.9 CDTI 120 KM

PostNapisane: 30 sty 2017, o 13:07
przez kickalion
Witam wszystkich. Od jakiś 1000 km mam problem z moją Astrą H z silnikiem 1.9 CDTI 120 KM. Odpala się normalnie, już po pierwszym przekręceniu kluczyka, jednak przy zimnym silniku, przy wciśnięciu pedału gazu do oporu wskazówka obrotów prawie w ogóle się nie rusza. Na biegu jałowym nie faluje.

https://www.youtube.com/watch?v=NfgBaDb3RsE

Na filmie są dźwięki silnika zaraz po odpaleniu. W 7 sek wciśnięcie pedału gazu. Musze czekać, aż silnik się nagrzeje i wtedy wchodzi już lepiej na obroty. Po jakiś 2-4 minutach wskazówka obrotów w końcu podnosi się i mogę ruszyć. Jednak dalej brakuje mocy. Przy ciepłym silniku przyspieszanie na jedynce czy dwójce przebiega normalnie, jednak ponizej 2tys obrotów przyśpieszanie na trójce jest już prawie nie możliwe. Gdy obroty przekroczą ok 2,5 tys obrotów/min samochód przyśpiesza normalnie aż wgniata w fotel. Na wyższych biegach nadal brakuje jednak mocy. Np jadę pod górkę na piątce 80 km/h i mimo wciśniecia pedału gazu do oporu prędkość spada. Muszę wtedy wrzucić trójkę żeby podnieść obroty i wtedy przyśpiesza. Dwa razy zapaliła mi się kontrolka check engine jednak po ponownym uruchomieniu silnika znikła. Metodą gaz-hamulec na desce rozdzielczej wyskoczył błąd wskazujący na nieszczelność układu dolotowego. Z rury wydechowej leci jakby więcej spalin. Średnie spalanie na trasie Warszawa - Katowice wyniosło mnie 5,8 l/km przy jeździe z maksymalną dozwoloną prędkością. Macie pomysły co to może być? Przy okazji serdecznie dziękuję osobą, które poświęcą te kilka minutek na pomoc laikowi. Pozdrawiam :)

Re: Utrata mocy, 1.9 CDTI 120 KM

PostNapisane: 9 lut 2017, o 14:25
przez zbynio-woj
Kolego sprawdź EGR bo jak brak mocy na dolnych obrotach to zapewne to,miałem tak samo i winą była zatarta iglica elektromagnesu.Jest to do naprawy w domowych warunkach.

Re: Utrata mocy, 1.9 CDTI 120 KM

PostNapisane: 9 lut 2017, o 14:35
przez kickalion
Dziękuję za odpowiedź. Problem już rozwiązany.

1. Kosztorys z warsztatu (diagnoza problemu) - Jak widać naprawy wyszłyby 4700 zł

http://www.tinypic.pl/rfv61jqwjaob

2. Naprawiłem EGR samemu (1x imbus+2x torx aka gwiazdka) + 0,5l benzyny ekstrakcyjnej+3 godziny roboty. Wszystko teraz mi chodzi jak należy. Zanim wkopią was w remonty silnika to warto najpierw wyczyścić sobie EGR i sprawdzić, może autko zaskoczy. Poniżej zdjęcia zasyfionego EGR:

http://www.tinypic.pl/ryldo5tfhsj2

http://www.tinypic.pl/ruukannslqy6

Warszawa, ul. Grochowska 45 - unikać jeśli możecie, możliwe, że warsztat naciąga na droższe naprawy