Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Witam Was,
Mam ogromny problem i potrzebuje konkretnej porady. Otóż mam opelka astre 1.7cdti, a problem jest tego typu, że ucieka prąd...
np. odpale auto podjade do sklepu dosłownie 5 minut, zgasze wracam za 10 minut i cisza... nie odpali dopiero ktoś musi mnie wziąć na kable i wszystko wraca do normy. Kilka razy zauwazylem, ze obroty wskakują lekko ponad 1000. Kilka razy również przy zamykaniu drzwi kierowcy poczułem lekkie 'cyknięcie' prądu w dłoń.
z góry dzięki za pomoc! aha i jeśli nie trafiłem w dobry temat to sorki

Marcin
Z tego co piszesz to poprostu aku do sparwdzenia.
Sprawdziles chociaz ile ma lat,probowales podladowac,napisz jakie odcinki pokonujesz do tego sklepu - moze poprostu aku "nie ma czasu sie doladowac"
Prosze pamietac ze tylko pisaniem postu niczego nie naprawimy

powiem Ci, że to jest nowy akumulator, bo własnie myslalem, ze to jest wina akumulatora. Tak jakby go rozwalało. Dystans jest rozny czasami bardzo krotki, czasami jade do pracy godzine w jedna strone. Wiec jakby to powiedziec, czasami sobie zapali, a czasami nie

Jeszcze jedno pytanie Rozrusznik wogole wowczas sie nie odzywa ? czy kreci ale tak ze auto nie zapala?

Nie kreci wogole, tylko słychac takie 'cyk, cyk'

Zadzwon do mnie bo bedziemy pisac i pisac
509674475

problem jest taki, ze mieszkam za granicami Polski teraz

Ten "cyk' to slychac w kasecie bezpiecznikow czy na rozruszniku?
Trzeba sprawdzic czy rozrusznik sie nie "konczy"

Powiem Ci , ze tak jak by od rozrusznika.

To dobrze jak przy rozruszniku.
Rozrusznik do naprawy i po problemie
Powodzenia