Zapieczony zamek w drzwiach
Napisane:
20 sty 2016, o 20:02
przez Dziopski
Witam! Nawalił mi pilot. Próbowałem otworzyć kluczem(kiedyś działał),nic z tego zapieczony.Jakieś domowe sposoby na uruchomienie zamka? Albo jak się do niego dostać i nie popsuć tapicerki, no i czy można naprawić wkład?
Re: Zapieczony zamek w drzwiach
Napisane:
20 sty 2016, o 23:04
przez umek19
lej wd40 lub coś podobnego do zamka bo szczerze i tak nie masz wyjścia wkładaj kluczyk i wyjmuj aż zadziała jeśli jesteś pewny, że kiedyś działało, nie wymieniaj baterii w pilocie bo wykodujesz pilota a może zadziała zanim otworzysz, zamek naprawi ci każdy kto naprawia zamki zapewne zgniły sprężynki dorobią co chcesz zamek do kluczyka/ kluczyk do zamka obojętne "jak Pan chce", spróbuj drugim kluczykiem lub pilotem, jak nie otworzysz to nie wybijaj szyby ,czasami ten co będzie ci naprawiał zamek otworzy ci taniej niż szyba a najtańsza wcale nie jest najmniejsza, Mógłbyś sam naprawić bębenek ale masz sprężynki i blaszki do wkładki? Często wywala się zepsute blaszki/sprężynki a zostawia dobre, możesz włożyć jakiś drut miedzy szybę a drzwi i próbować otworzyć. Ostatnio otwierałem tak: podniosłem samochód, zdjąłem nadkole i kolo przednie, odpiołem przewód z drzwi i zasiliłem szybę i się otworzyła, możesz zasilić siłownik zamka w oplu ta opcja jest łatwiejsza, Robiłem to pod kolegi blokiem razem z kolegą wieczorem i spodziewałem się policji ale nie przyjechała, wcześniej rozwiercaliśmy zamek wiertarką ale okazało się że cięgno zamka nie jest podłączone a drzwi były zaryglowane
Re: Zapieczony zamek w drzwiach
Napisane:
21 sty 2016, o 00:01
przez PiotrWłocławek
Olej w sprayu. Do kupienia np w sklepie z militariami. Bardzo to polecam. U mnie wd40 i inne cuda nie dawały rady. Olej kilka razy dałem i wkładka puściła. Może weź olej w strzykawce tam wciśnij.
pozdrawiam.