Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Witam. Może zacznę od samego początku
Jechałem kiedyś i naglę zapaliła mi się kontrolka oleju i turbo zaczęło mocno gwizdać, nie straciło nic na mocy (tylko chwilowy obroty spadły zanim kontrolka zgasła, dosłownie 2 sekundy) zajechałem do pracy, a po niej ruszyłem od razu do mechanika. Stwierdził że padła turbina i regeneracja ją ratuje. Po regeneracji turbo dalej dość głośno świszczy przy dodawaniu gazu przy około 1,5 tys obrotów i przy puszczaniu pedału gazu, wszystko dzieję się dopiero po rozgrzaniu silnika. Trwa to już około pół roku bez zmian. Moje pytanie brzmi to już urok turbo po regeneracji? Czy może być to coś związane z układem dolotu powierza?

Dziękuje za odpowiedź, pozdrawiam
Żywiec

Nic nie powinno gwizdać po regeneracji o ile była dobrze zrobiona, mojego kolegę tak wkręcił mechanik a po czasie wyszło że tylko pomalował turbo farbą bez regeneracji a kasę wziął niezłą za całość

Gwizd i to dość głośny. Gwarancje mam jeszcze pół roku, Robione w mieście Mielec.

Skoro masz gwarancję to nie ma na co czekać tylko reklamować.

Noo tak, tylko ten serwis regeneracji jest 200km od mojego miejsca zamieszkania, mechanik który to robił pewnie powie że będę musiał za nowe oleje zapłacić, wysyłkę itp

Może jest tu jakiś konkretny mechanik z okolic Bielska Białej, Żywca który mógłby na to zerknąć?