Strona 1 z 3
Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
25 paź 2014, o 13:46
przez KUBEK188
Witam.
Astra jest moim pierwszym dieslem w zyciu i mam kilka pytan odnosnie jazdy zima (mam nowy akumulator 72Ah 680A, krzepniecie plynu chlodzacego -27, parkuje pod chmurka):
1. Podobno w Astrach jest spora grzalka elektryczna i jesli jezdzimy na krotkich odcinkach (3km) to lepiej bez ogrzewania kabiny zeby akumulatora nie rozladowywac - to prawda ?
2. Lepiej jest rozgrzac silnik , czy odrazu jechac ? (czytalem i ogladalem w TV i dalej nie wiem)
Re: Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
25 paź 2014, o 15:07
przez mateusz
ja tez mam 1 raz diesla juz od ponad roku i wedlug mnie lepiej jest go troche ogrzac. jak ogladalem temp w test mode to na dworze -10 a plyn ok -7. tak wskazywal czujnik. no i spalanie chwilowe masz wyzsze bo sie zagrzac musi. ja czekam az spalanie chwilowe mi spadnie ponizej 1.5l. a jak od razu odpale to spalanie mam nieraz ok 3l
. i podstawowy blad to gazowanie zimnym silnikiem na turbie. tego sie nie robi bo turbo padnie. wiec lepiej ogrzac troszke silnik, olej, przejechac ok 5 km (najlepiej jak temp cieczy jest powyzej 70*C) i potem mozna troszke mu przycisnac
no ale to moje sugestie. ktos moze napisac cos innego lub wiecej cos dopisac.
podsumowujac. nie katuj gazem zimnego silnika
Re: Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
25 paź 2014, o 20:19
przez KUBEK188
Dzieki za szybka odpowiedz. A co z ogrzewaniem na krotkich trasach ?
Re: Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
26 paź 2014, o 12:23
przez mateusz
tego nie wiem na 100% ale wydaje mi sie ze najpierw silnik sie grzeje a potem dopiero ogrzewanie idzie na nadwozie. jest tak zwany maly i duzy obieg. maly to silnik duzy to kabina. nie jestem mechanikiem ile w tym prawdy to sam nie wiem
.
Re: Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
26 paź 2014, o 20:21
przez radint
Nie każda astra ma tą grzałkę, musisz sprawdzić po vinie czy u Ciebie jest. Ja ją mam i zabija akumulator. A niestety przy dojazdach po 4km, (zmiana pracy:/) włączając ogrzewanie nie nadrobisz wykorzystanej energii z akumulatora i padnie. Fakt od razu po odpaleniu masz ciepło:) ale to jedyna zaleta przy takich dojazdach. Kolego "mateusz" jakbym już to gdzieś słyszał
także zgadzam się z przedmówcą. Aha no i jak to pierwszy Twój diesel to pamiętaj o odczekaniu przy gaszeniu, daj mu trochę czasu, a odwdzięczy się mniejszą awaryjnością szczególnie turbiny. Jeśli nie masz grzałki a w dth raczej jej nie montowali, to ogrzewając kabinę zabierzesz ciepło silnikowi, czyli wolniej się dogrzeje, więcej będzie palił i z całą pewnością nie osiągnie optymalnej temperatury pracy 87-90 stopni. Ja przy 4km uzyskuje zaledwie 60stopni, a to zdecydowanie za mało. Jednym słowem krótkie odcinki bardzo bardzo bardzo nie służą silnikowi diesla...
Re: Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
26 paź 2014, o 22:43
przez janusz04065
Kol . Mateusz mały obieg to silnik zbiornik wyrównawczy i mała chłodnica kabiny , ciepło do kabiny idzie gdy otworzysz klapy nadmuchu bo obieg płynu chłodzącego jest zawsze .A duży występuje po osiągnięciu przez ( termostat) temperatury cieczy 90 stopni jak jest sprawny i wtedy otwiera się obieg płynu na chłodnicę żeby nie przegrzać silnika . Warto mieć w dieslu szczególnie w zimie pewność 100procent że termostat jest sprawny bo inaczej nawet za 30 km przy -15 do +60 stopni go nie zagrzejesz i będzie pił jak smok a jak włączysz ogrzewanie to już całkiem będzie zle. Ja wymieniałem termostat bo nawet latem nie osiągał mi 90stopni i palił za dużo.
Pozdrawiam
Re: Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
27 paź 2014, o 10:24
przez KUBEK188
Sprawdzalem Vin na "forum dekoderze" mam takie cos : C32-DLA SYSTEMU SZYBKIEGO OGRZEWANIA - to ta elek. grzalka. Wiec lepiej bez ogrzewania jezdzic te 4km.
Dziekuje koledzy za odpowiedzi.
Z innej beczki do kolegi janusz04065, przy zmianie na nowy akumulator tez mi ciut spadlo spalanie o 0,2l.
(stary akumulator mial az 77Ah i byl 68% sprawny wiec arternator musial sie napocic-taka moja teoria)
Re: Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
27 paź 2014, o 11:22
przez mateusz
@janusz04065 wlasnie termostat mi padl bo grzeje do 80 paru stopni. ale to zrobie za jakies 2 miechy jak wywale DPF i za jednym razem u mechanika pare spraw zalatwie. bo wiem ze DPF potrzebuje tez temperature swoja do wypalania no ale po cholere mi to g*wno. za ok 800 zl wywale go mechanicznie i programowo. termostat w oplu kosztuje 355zl. na allegro widzialem jakies "zamienniki" oryginalow ktore kosztuje ok 150 zl.
Re: Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
27 paź 2014, o 12:51
przez janusz04065
Kol Kubek to jaki masz ten aku przepisowy bo piszesz że miał aż 77ah i spadło Ci spalanie o 0,2l przy samym ładowaniu to dużo, u mnie jak pozałączam wszystko to się podnosi o 0,2l jak jest rozgrzany silnik mam aku varta sil .77ah/780
Re: Jazda w zime astra 1.7
Napisane:
28 paź 2014, o 09:33
przez KUBEK188
Stary aku mial 77ah i sprawnosc jedynie 69%. Teraz mam nowy - 72ah (wedlug VIN orginalnie powinno byc 70ah) i sprawnosc 99%. Tak mysle, ze te wahania w spalaniu sa spowodowane sprawnoscia aku, wydajnoscia arternatora, czystoscia klem itp(nie pisze o jezdzie - bieg jalowy). Nie jestem elek. wiec jak sie myle prosze o sprostowanie.