Witam,
jestem posiadaczem Opla Astry 1.7 CDTI 101 km, od jakiegoś czasu na zimnym silniku auto szarpie podczas jednostajnej jazdy 60 km/h na 4 biegu. Szarpanie ustaje podczas przyspieszania ale jeżeli tylko ponownie zatrzymamy nogę na pedale gazu w jedej pozycji auto trzęsie się. Po nagrzanie podczas przyspieszania przy ok 1800 obr (czyli chyba tak jak się mniej więcej załącza turbina) silnik w tym momencie dostaje mikro zadyszki. Nie przyspiesza płynnie. Wyczówalne szarpniecie. Przy tej prędkości obrotowej słychać często mocniejszy gwizd turbiny. Po podłączeniu do komputera okazało sie że jest mnóstwo dziwnych błędów które po wykasowaniu cyklicznie się pojawiają. Byłem z tym w ASO w Poznaniu , otrzymałem diagnozę w stylu - wykasowaliśmy błędy na te chwilę jest ok jak bedzie sie to powtarzać to prawdopodobnie jest do wymiany sterownik silnika ( ASO 6 tys zł). Co sądzicie na ten temat?
P.S.
ASO w Poznaniu przy ulicy Kaliskiej to żenada. Gość nie potrafił nawet zapisać wszystkich usterek które podawałem na zleceniu! (WTF ?)
Trochę danych:
- 200 tys przebiegu
- rocznik 2005
- skrzynia 6 biegów
Pozdrawiam