przez marek_makowski » 7 maja 2015, o 13:47
witam,
mialem przypadek w mojej asterce (Z17DTL) ze odkrecila sie wlasnie ta srubka i kolo pasowe "latalo" jak chcialo. Wczesniej nie mialem zadnych wskazan ze cos sie stanie - zadnej kontrolki, zadnych dzwiekow czy czegos niepokojacego. Podczas wjazdu na parking do pracy uslyszalem glosne stukanie jakby traktor rolniczy przejezdzal obok mnie. Ale to dochodzilo od mojego silnika. Po ogledzinach okazalo sie ze to pompa oleju, srubka sie odkreca w tych pompach bo nie ma tam zadnego klina, tylko jest na stozku i taki powod niedopracowania tego podzespolu. Ponioslem koszty z tego tytulu wymiany calej pompy olejowej i nowego kola pasowego bo sie wyrobil otwor od tarcia - 1100zł. dodatkowo nowy pasek rozrzadu i kompet naciagaczy (dobrze ze garow mi nie potluklo bo bym rozrzad caly musial wymieniac jeszcze).
dodam tylko ze podczas ustalania co dolega silnikowi palila sie kontrolka od cisnienia oleju -> bo pompa nie dziallaa wiec cisnienia nie bylo.