Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Potrzebne będą:
- płaski wkrętak
- wkrętak torx T25
- prosty lub lekko zakrzywiony szpikulec

Operację zaczynamy od ściągnięcia korbki. Zamykamy szybę do końca i zapamiętujemy lub zaznaczamy na boczku np. kawałkiem izolacji w jakim położeniu jest korbka. Najlepiej chyba zrobić sobie zdjęcie. Korbka nasadzana jest na trzpień i blokowana zawleczką w kształcie litery omega. Aby ją wyciągnąć musimy pomiędzy korbkę a tapicerkę wsunąć szpikulec i za jego pomocą wyciągnąć zawleczkę (uwaga bo może całkiem mocno wystrzelić) Tak wygląda korbka i zawleczka:



Najlepiej zobrazować sobie w jaki sposób zawleczka siedzi na korbce i w jaki sposób wprowadzić szpikulec żeby ją wyciągnąć.

Ja używałem takiego szpikulca:



Mała uwaga, zawleczka może być włożona od jednej lub drugiej strony, dla pracy korbki nie ma to znaczenia, dla nas już tak. Wydaję mi się że łatwiej ją wyciągnąć jak jest założona tak jak na zdjęciu pierwszym. Jeśli nie będziemy mogli znaleźć zawleczki z jednej strony należy wtedy jej poszukać od drugiej.

Następnie wkrętakiem torx T25 odkręcamy 4 śruby:

Jedna znajduje się przy klamce, żeby się do niej dostać musimy podwadzić małym płaskim wkrętakiem zaślepkę:



Dwie następne są schowane w uchwycie. Osłonę zdejmiemy gołymi rękami, nie trzeba nic podważać. Łapiemy po bokach i mocno wysuwamy do góry. Plastik solidny więc nic się nie połamie.



Ostatnia znajduje się na dole drzwi, pod głośnikiem:

Oprócz śrub boczek trzyma się jeszcze na pięciu spinkach (na zdjęciu poniżej czerwone strzałki) i nasunięty jest od góry na cztery blaszki, znajdujące się przy dolnej krawędzi szyby (zielone strzałki). Podważamy boczek, najlepiej chyba zacząć od dołu, od głośnika, będziemy mieli tam najwięcej miejsca żeby wsunąć paluchy, i zdecydowanym ruchem wyciągamy kolejne spinki.



Następnie boczek wypychamy do góry zdejmując go z blaszek, odłączamy linkę od klamki i gotowe.



Same spinki wsuwane są w takie elementy które są przyklejone do boczka, W taki sam sposób przyklejona jest górna listwa, którą wsuwamy w blaszki. U mnie ta listwa była po całej długości odklejona, trzymała się tylko w miejscu gdzie jest klamka. Wydaje mi się więc że istnieje ryzyko iż wyrywanie spinek mocnymi szarpnięciami może wyrwać również ten element w którym spinka siedzi, jeśli klej już słabo trzyma. Może więc użyć jakiś plastikowych łyżek do ściągania tapicerek do tego celu?

Sama spinka wygląda tak:



Bez problemu do kupienia myślę, że w większości sklepów motoryzacyjnych a na pewno znajdziecie takie na znanym portalu aukcyjnym. U mnie nic się nie połamało, ale na wszelki wypadek można za w czasu zakupić. Listwę przykleiłem na klej do plastiku, który miałem akurat w domu. Póki co trzyma ale myślę, że taki zwykły klej się nie sprawdzi.

Montaż w kolejności odwrotnej. Zaczepiamy linkę do klamki, tutaj nie pamiętam, ale chyba ten biały plastik trzeba zahaczyć o odpowiednie miejsce w klamce. Wsuwamy boczek na blaszki i sprawdzamy czy klamka działa. Dociskamy w miejscach spinek żeby wskoczyły na swoje miejsce. Wkręcamy śruby z wyczuciem. Wciskamy zaślepki oraz korbkę w zapamiętanym położeniu.

Dziękuję za uwagę