przez expertise » 19 sty 2015, o 23:18
Ostatnio zauważyłem że auto nie odpala po nocy ale tylko wtedy gdy auto zaparkowane jest maską do góry albo na równej powierzchni. Jeśli auto stoi maską w dół to pali normalnie. Czasami zapali na sekunde i gaśnie i jakby w ogóle nie miało mocy i nie chce odpalić. Trzeba mocno je piłować żeby zaskoczyło. Jak przekręca się kluczyk w stacyjce to słychać jak pracuje pompa paliwowa. Byłem u mechanika to błędów na kompie nie wykrywa żadnych, a ciśnienie w pompie paliwowej jest niby ok. Podczas jazdy czasami gaśnie na sekundę po czym się sam odpala, czasami trzeba się zatrzymać i odpalić go ponownie samemu - tak się dzieje jeszcze jak jest silnik zimny czyli na benzynie. Najczęściej gaśnie podczas jazdy pod górkę, albo gdy jadę z większą prędkością i hamuje i redukuję biegi. Na benzynie nie chce pojechać szybciej niż 120 km - ale to się zdarza czasami - to znaczy raz daje rade i spokojnie jedzie, innym razem przy 120 km/h wiecej już jechać nie chce. Na gazie niby wszystko ok.
Panowie czy macie jakieś pomysły? Byłem już u kilku mechaników, kasują za podłączenie do kompa, niby coś patrzą a nic nie znajdują i nie mają pomysłu... podsuńcie jakiś pomysł co bym mógł zasugerować to mechanikowi.. niektórzy mówią że komputer kłóci się z komputerem od gazu, inny kazał odczepić klemę minusową i zostawić przez noc (że niby auto mapy zgubiło, co zrobiłem ale problem wrócił).
pomocy!