Witam wszystkich - od 2 miesięcy jestem szczęśliwym posiadaczem Astry H 1,6 115KM z aktualnym przebiegiem zaledwie 1600km. Niestety w zasadzie od początku jest problem z odpalaniem zimnego silnika - obroty falują ok 300-600 obr/min i może to trwać parę minut. Zgaszenie silnika i ponowne zapalenie - jest ok - obroty stabilne ok 1000-1100 obr/min. Z rozgrzanym silnikiem również nie ma problemu. Samochód nie jest "zagazowany".
Bylem już w 2 serwisach gdzie podpięcie komputera nie wykazało żadnych błędów - ASO ograniczało się tylko do restartu kompa - a problem wciąż istnieje.
Nadmienię tylko ze jest to jedyny problem z samochodem - pod każdym innym względem jest OK.
Czy ktoś ma jakiś pomysł co to może być?