Opel Astra III


Przebieg licznik gości
Astra | porady | usterki | akcje serwisowe | forum | giełda | powiadomienia | kontakt | szukaj | o stronie

Brak ładowania? Astra H

Moderatorzy: piotii, miranda

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez umek19 » 7 sty 2016, o 03:09

masz dobrego mechanika 900zl z montażem to i ja chcę być twoim mechanikiem :lol: , a zobacz ile masz jak włączysz światła , dmuchawę na maxa i ogrzewanie tylnej szyby?????????
Białystok. Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć – nie liczy się.
Avatar użytkownika
umek19
Weteran
 
Posty: 531
Dołączył(a): 22 gru 2015, o 02:18
Lokalizacja: Białystok
Silnik: 1.7 CDTI Z17DTH

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez wojtak » 7 sty 2016, o 11:12

Faktycznie, jeżeli cena tylko za demontaż, regenerację i montaż alternatora to szukaj sobie innego mechanika bo ten zdziera. Regeneracja zazwyczaj polega wyłącznie na wymianie mostka prostowniczego (100 - 150 zł). Regulatory bardzo rzadko padają. Jeżeli ktoś trzymał kiedyś lutownicę w ręku to mostek wymieni sobie w 10 minut. Jeżeli nie - to wymiana raczej nie powinna kosztować więcej niż część - jak myślicie? Do tego montaż, demontaż, nawet uwzględniając że wymieniony mostek to max 500zł.
Chyba że robił coś więcej.
Ja też robiłem alternator i mówię z własnego doświadczenia. Mechanik mi go zdemontował za 50 zł, kupiłem mostek prostowniczy za 70 zł (sam przylutowałem), montaż alternatora 50 zł. Łącznie 170 zł.

Właśnie sprawdziłem na aledrogo: regenerowany altek: 200 zł
wojtak
Klubowicz
 
Posty: 65
Dołączył(a): 5 sty 2015, o 13:06
Silnik: 1.9 CDTI Z19DTL

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez jaras19991 » 8 lut 2016, o 09:24

Cześć! odgrzebię nieco temat.
W piątek jadąc na kręgle podczas jazdy po 5 min zaświeciła się kontrolka z akumulatorem, w trybie serwisowym napięcie wynosiło ok 11,8 i powoli spadało, podczas wyprzedzania ciężarówki na chwilę zaczęło rosnąć jednak po ponownym odpaleniu silnika parę km dalej znowu ten sam problem. Próbując wrócić po paru godzinach do domu od razu po odpaleniu zaczęło wszystko w aucie wyłączać aż w końcu zgasły ksenony i zrezygnowałem z jazdy w nocy(napięcie poniżej 8V na ostatnim odczycie ;/).
Nic w aucie nie znalazłem ale czytając fora doszedłem do tego że diody mi siadły, alternator denso. Wczoraj musiałem przejechać paredziesiąt km(miałem drugi aku w zapasie w bagażniku a obecny naładowany) i gdy na już drugim aku doszło do krytycznego poziomu gdzie tryb awaryjny silnika się włączył nagle zaczęło ładować, licznik się zaświecił, żadnych błędów oprócz trybu awaryjnego i po 10 min jazdy mogłem nawet silnik odpalić(sprawdziłem jak dojechałem na miejsce), napięcie ładowania było 13,4V.
Po tej sytuacji zaczynam wykluczać diody, pytanie co to może być? Kuny przez zimę głodują i nadgryzły przewód czy może coś innego? Poniżej podaję błędy jakie wyrzuciło:
062102
007071
050074
038004
110908
niemal wszystko to czujniki więc raczej normalne jak braknie na aku.
jaras19991
Nauka jazdy
 
Posty: 6
Dołączył(a): 8 lut 2016, o 09:18
Silnik: 1.9 CDTI Z19DTJ

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez wojtak » 8 lut 2016, o 10:04

Sprawdź regulator napięcia i kable idące z latka do akumulatora.
wojtak
Klubowicz
 
Posty: 65
Dołączył(a): 5 sty 2015, o 13:06
Silnik: 1.9 CDTI Z19DTL

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez elektron1234 » 8 lut 2016, o 10:55

Witam
Ja bym jednak sprawdził alternator ,zeby mieć "elektrownie" pewną
Powodzenia
Moj tel 509674475
elektron1234
Klubowicz
 
Posty: 76
Dołączył(a): 5 paź 2014, o 10:30
Lokalizacja: Rzeszow
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez umek19 » 8 lut 2016, o 13:09

jak zapala się lampka akumulatora to padły czyli skończyły się szczotki czyli regulator, przy mostakch nie zapala się lampka tylko jest słabe ładowanie ale może być mostek lub uzwojenie, szczotki mogły złapać i chwilowo działać lub sie zawiesiły od brudu w alternatorze ale mogą iskrzyć w środku i zniszczysz komutator, nie oczekuj cudów i masz co wyjmować, powodzenia do wymiany zapewne szczotki i komutator a może i łożyska też. 13,4 too mało włacz swiatła dmuchwe i ogrzewanie szyby tylnej na luzie i zobaczysz ile spadnie
Białystok. Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć – nie liczy się.
Avatar użytkownika
umek19
Weteran
 
Posty: 531
Dołączył(a): 22 gru 2015, o 02:18
Lokalizacja: Białystok
Silnik: 1.7 CDTI Z17DTH

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez jaras19991 » 8 lut 2016, o 15:57

Dzięki za podpowiedzi, ostatnia odpowiedź mocno mnie nakierowała :) co do ostatniego 13,4 miałem na drugim aku który jest do wyrzucenia, drobinka z 206 50Ah, na mojej varcie miałem 13,8/13,9 pod pełnym obciążeniem więc z tego co wiem w normie napięcie. Narzędzia i spokój w garażu niestety mam dosyć daleko, dzisiaj nic nie zauważyłem naruszonego przy kabliskach ;/ Już umówiłem na wizytę u mechanika auto w Tychach, 3km od mieszkania więc jakoś dojedzie i zobaczymy co powiedzą, nie ma w tym aucie łatwego dojścia do alternatora więc bez narzędzi bawić się w rozkręcanie nie chcę :(
jaras19991
Nauka jazdy
 
Posty: 6
Dołączył(a): 8 lut 2016, o 09:18
Silnik: 1.9 CDTI Z19DTJ

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez umek19 » 8 lut 2016, o 21:17

ja wyjmowałem dla brata w 1,9 cdti pod blokiem w warszawie , zdemontowałem calą puszkę filtra powietrza i filtra paliwa( tamtedy go wyjmowałem) i jakoś to wyszło, zawiozłem na wymianę bo miał uszkodzone sprzęgło alternatora więc naprawa stała się nie opłacalna , do środka nawet nie zaglądałem ale uszkodzone magą byc:
-sprzęgło alternatora(niedługo wprowadza na pewno dwumasę :D )
-wytarty komutator
-łożyska
-regulator ładowania a raczej same szczotki
-mostek prostowniczy
-uzwojenie lub jak zwą stojan
po objawach obstawiam szczotki ale jak to ruszysz to zaraz komutator się wymienia i łożyska -około 150zl plus wyjecie przy dobrych wiatrach, jak pisałem przy padniętym sprzęgle alternatora naprawa się nie opłaca( czy jest dobre łatwo sprawdzić, kręcisz alternatorem i łapiesz za kółko(kółko ma stać a alternator kręcić) jak alternator się zatrzyma to przechlapane a jak się kręci to można naprawiać
Białystok. Czasem jest tak, że to, co się liczy, nie da się policzyć, a to, co daje się policzyć – nie liczy się.
Avatar użytkownika
umek19
Weteran
 
Posty: 531
Dołączył(a): 22 gru 2015, o 02:18
Lokalizacja: Białystok
Silnik: 1.7 CDTI Z17DTH

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez jaras19991 » 10 lut 2016, o 18:03

Już naprawione(wymienione). Koszt regeneracji byłby za duży, już praktycznie koniec jego żywota, przelatane swoje miał ;/ Aku został wymieniony na nowy CA1890, koszt robocizny z częściami wyszedł 678zł, na co mam 2 lata gwarancji. Liczyłem że wyjdzie taniej i w tym miesiącu sprawię sobie can smart module, bajery jednak muszą tym razem poczekać :evil:
jaras19991
Nauka jazdy
 
Posty: 6
Dołączył(a): 8 lut 2016, o 09:18
Silnik: 1.9 CDTI Z19DTJ

Re: Brak ładowania? Astra H

Postprzez marian3821 » 12 lut 2016, o 12:36

Cześć,
Czy wiecie co wzbudza ładowanie altka ? kilka razy zdarzyło mi się, że po odpaleniu auta nie było ładowania przez kilkanaście/ kilkadziesiąt sekund. dopiero po kilkukrotnym przegazowaniu auta ładowanie się pojawiało. Teraz od tygodnia jeżdzi normalnie ale z taką ukrytą usterką strach jeździć :)
marian3821
Nauka jazdy
 
Posty: 3
Dołączył(a): 3 gru 2012, o 17:10
Silnik: 1.7 CDTI Z17DTH

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Karoseria, wnętrze, elektryka nadwozia

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 19 gości

cron
stat4u