Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Witam
Jakie jest poprawne napięcie ładowania w Astrze H ? Gdy włączę Test mode pokazuje mi 13,8 V , w książce do AH pisze iż alternator jest OK jeśli napięcie jest 13V - 14,5V ale w książce do AG podają 14V-15,5V. Bardzo mnie to interesuję gdyż kilka dni temu miałem naprawiany rozrusznik i był odłączany aku. Po naprawie wszystko było OK ale po dwóch dniach zaświeciła mi się kontrolka "autko z kluczykiem" . Podłączyłem kompa i pokazało mi się kilka błędów związanych z niskim napięciem .

Z tego co ja wiem to zapotrzebowanie jest okolo 13,5 wiec to minimum(inaczej bierze z akumulatora), a maksymalna wartos nie powinna przekaczac 14,5. Moze w benzynie jest inaczej, ale watpie.

W mojej Astrze napięcie ładowania waha się od 13.5V do 14.2V. Gdy włączę ogrzewanie na zimnym silniku, to spada do ok 12.1V i wtedy prąd idzie z akumulatora.
Im akumulator bardziej naładowany, tym niższe jest napięcie ładowania. Na początku jazdy mam 14.2V a po dwóch godzinach jazdy mogę mieć już np. 13.7V.

Hej, podepnę sie pod temat. A jaki powinien być pobór prądu spoczynkowego? Bo u mnie mam 0,52 mA więc wydaje mi się że to za dużo. I chyba trochę aku mi przez to końzy bo rano na aku mam 12,13 V i przy rozruchu spada do 9, V. W vectrze miałem 0,06 mA.

pobór prądu spoczynkowego to tak 0,02-0,03A max. Zobacz ile masz jak zamkniesz samochód(drzwi zamknięte i kluczykiem zamknięty) u mnie po zamknięciu drzwi jest 0,02 a jak zamknę samochód pilotem to spada do 0,00000. Sprawdź czy gaśnie lampka w schowku.

Po zamknieciu drzwi I odczekaniu 10 min miernik najpierw pokauje 0,52 po czym wzrasta do 1,11 I nastepnie spada do 0,13 I tak Sie utrzymuje. Sekwencja pomiaru powtarza sie za kazdym razem. Tez mi Sie wydawalo że powinien wynosić 0,02 więc 0,13 to wg mnie za dużo. Sprawdze na zamkniętym aucie jak napisałeś. Mam jeszcze 2 gi immo więc to może on. Tylko nie wiem gdzie ma bezpiecznik.

z tego mi sie wydaje 1.56W, obstawiam radio albo albo jakieś dodatkowe urządzenia

Mam drugi immobilizer więc te 0,13a to może to właśnie to. Muszę się doszukać tylko bezpiecznika bo nie ja go zakładałem.
A jak sprawdzić rozrusznik? Przy rozruchu napięcie spada do 9V po czym szybko wraca do 14,5V. Po czym poznać że coś z nim nie ta? Mogą być luzy na tulejkach i będzie dużo pobierał dobrze dedukuję?

rozrusznik "raczej " nie bedzie pobierał prądu po wyłączeniu ale alternator może ale objawiłoby sie to jego słabszym ładowaniem, spadek do 9 v podczas rozruchu to raczej słaby akumulator chociaż jak zawieziesz rozrusznik do naprawy to wymienia tulejki bendiks i szczotki ale ja bym rozrusznik narazie zostawił w spokoju chociaż go nie słszalem. Do sprawdzenia to wyjmuj bezpieczniki po koleii pojedyńczo i patrz co sie dzieje później te z tyłu, jak to nie pomoże to sprawdz to magiczne odciecie a jak to nie pomorze to alternator, jeszcze mozesz rozkręcic plusa przy klemie akumulatora tam są 2 przewody i zobaczyc w który z tych 2 pobiera a to juz troche wykluczy.

Rozrusznik na ucho pracuje normalnie. Tylko rano tak jakby się lekko przytnie po jednym obrocie aleto może ze względu na słaby aku. Na ciepłym zapala bez problemu. Niestety postał 3 dni w zerowej temp i za pierwszym razem nie odpalił tzn. Jeden obrót i zatrzymał się. Za drugim razem jeden obrót na ułamek s się wstrzymał i obrócił dalej i odpalił. Na aku po nocy mierzę 12,13 V i przy rozruchu spada do 9V. 3 letni Bosch więc raczej powinien do tej pory wytrzymać. Chyba ten pobór prądu 0,13 go wykańcza. Posprawdzam tak jak piszesz