Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Mam problem z oświetleniem wnętrza samochodu.
Jakiś czas temu zapaliła się na stałe lampka sufitowa przy lusterku... rozwiązałem to wyjmując żarówkę.
Wczoraj jednak podczas jazdy zauważyłem, że przestało działać podświetlenie schowka, lusterek w osłonach przeciwsłonecznych, tylna lampka sufitowa oraz reszta przedniej lampki sufitowej (prawa i lewa strona).
Dziś jak wsiadłem do samochodu słyszałem jakieś ciche trzeszczenie, które dochodziło właśnie jakby z okolic lewej osłony przeciwsłonecznej. Gdy ją otworzyłem a później otworzyłem lusterko podświetlenie zaczęło działać. Zamknąłem osłonę, trzeszczenie zniknęło. Otworzyłem ją ponownie ale podświetlenia lusterka już nie było.
Dodam, że oświetlenie bagażnika działa prawidłowo.

a bezpieczniki sprawdzone? żarówki sprawdzone? moim zdaniem za podswietlenie bagaznika odpowiada inny moduł niz za oswietlenie wnetrza a dokladnie bagażnik nie ma modułu a wnetrze go ma( z tyłu w bagażniku), trzeba też znaleść przyczyne czemu lampka nie zgasla , może któreś drzwi były nie domknięte, może więcej szczegulów - zachowanie kontrolka na desce rozdzielczej, podswietlenie tablicy rejestracyjnej itp

Oczywiście, że bezpieczniki sprawdzone - wszystkie są OK. Lamka nie gasła bo... tak po prostu włączyła się sama podczas jazdy i nie chciała wyłączyć. Drzwi na pewno były zamknięte. Podświetlenie tablicy działa ok. Po wyjściu z samochodu samo się wygasza po kilku sekundach od zamknięcia drzwi. Żadna niecodzienna kontrolka się nie zapaliła.

najprościej uszkodzona lampka- najtansza wersja lub jest po prostu włączona i trzeba ja wyłączyć przzyciskiem środkowym przy lampce(ostatnio miałem takiego "klijenta" przyjechał i mówi ,że nie może zgasić lampki i byl juz w 2 warszatatach a ja mu mówie to niech Pan ją wyłaczy a on że się nie da podszedłem i zgasiłem byla to meriva nawet nie powiedział dziękuje ale i tak miałem dobry dzień, a po zamknieciu drzwi gasnie kontrolka na desce rozdzielczej, a lampki z tyłu(dla tylnych foteli) tez gasną jeśli są?

umek19 napisał(a):najprościej uszkodzona lampka- najtansza wersja lub jest po prostu włączona i trzeba ja wyłączyć przzyciskiem środkowym przy lampce (...) a po zamknieciu drzwi gasnie kontrolka na desce rozdzielczej, a lampki z tyłu(dla tylnych foteli) tez gasną jeśli są?

Marb przecież napisał, że lampka SAMA zapaliła się podczas jazdy, więc to nie jest kwestia jej wyłączenia przyciskiem. Napisał również, że żadna niecodzienna kontrolka się nie zapaliła.

Wracając do Twojego ostatniego problemu, czyli braku oświetlenia kabiny, to może to być problem zawiechy elektroniki. Pomaga tutaj często rozwiązanie stosowane w komputerach czyli wyłączyć i włączyć jeszcze raz. Ja miałem podobnie... żadna lampka w kabinie nie świeciła. Wyłączyłem zapłon, wysiadłem, zablokowałem zamki. Następnie wsiadłem ponownie, włączyłem zapłon i już wszystko działało.
Gdy to rozwiązanie nie pomaga, to wtedy odłączamy akumulator na kilka minut. Co ciekawe, ten drugi sposób często również pomaga na Twoją drugą dolegliwość, czyli niegasnącą lampkę sufitową.
Przy okazji zasadą tutaj jest, że kiedy wariuje przednia lampka sufitowa, to i tylna wariuje - nie gaśnie w położeniu AUTO. Trzeba ją wyłączać na 0.

Masz rację andy17d. Lampa z tyłu również nie wyłącza się sama. Dziś o dziwo wsiadłem do samochodu i oświetlenie wewnętrzne już działa. Taka zagadka.

cuda się zdarzają ale może sprawdź kable w przepustach tak jeszcze na zapas szczególnie w tylnych drzwiach, żeby za parę dni znowu się nie zapaliła