Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Witam wszystkich forumowiczów
Jestem nowy i zaraz na wstępie chciałem prosić o pomoc. Jestem na kupnie samochodu (ogólnie mam mega pecha w wyborze samochodu, bo poprzednie 2 były tragiczne. W jednym wymieniłem silnik drugi oddałem po wielkich mękach...) i postanowiłem, że wybiorę Astrę H. Jeżdzę raczej dużo około 1000km na miesiąc, może trochę więcej. Nie mogę zdecydować czy benzyne czy diesla... Benzyna podobno bezpieczniejsza, diesel trwalszy. Oglądałem już chyba 8 sztuk, ale skupmy się konkretnie na tym:
Astra H 1,7cdti: http://otomoto.pl/opel-astra-iii-1-7-cd ... 97865.html
Byłem w sobotę i oglądałem. Lakier 100% orginał, mierzyłem miernikiem. Byliśmy na stacji kotroli i wyszło kilka rzeczy do zrobienia. Tylne sprężyny, hamulec ręczny, uszczelniacze półosi, zbierzność. Później przejechałem się i.... Auto od 2 do 3 tys strasznie "wyrczało, regotało". Moc ok, nie kopcił. Gościu stwierdził, że wtrysk się zawiesza. Przy okazji świeciła kontrolka na pomarańczowo, powiedział że świeca żarowa. Umówiliśmy się, że gość odda do mechanika i naprawi. Dzisiaj dzwoniłem, auto zrobione, zmieniony wtrysk i świeca. Luknijcie na ogłoszenie i doradźcie coś. Czy wybrać 1,7 czy może fiatowskiego 1,9? Wrzucam jeszcze vin: W0L0AHL4865012907
I jeszcze pytanko. Po vinie wynika że auto wyprodukowane 31.08.2005. W ogłoszeniu piszę, że produkcja 12.2005 i po 10 cyfrze vinu też wynika, że rok produkcji 2006. O co chodzi?
Z góry wielkie dzięki.

co do silnika. 1.7 to isuzu i sa glosne. Glosniejsze niz fiatowskie.

mateusz napisał(a):co do silnika. 1.7 to isuzu i sa glosne. Glosniejsze niz fiatowskie.

hmm...według mnie cichsze od 1.9. Ja jestem zwolennikiem 1.9 i tylko 8v ale uważam, że chodzą jak traktor.

no diesle sa z reguly glosnie. duzo zalezy od wyciszenia, jednak opel sie w tej kwesti nie postaral

hmm....1.7 czy 1.9 dobre pytanie.

Ja wole 1.9 ale tak jak pisałem 8v, 16V omijam z daleka. Ten silnika nie ma żadnej, powtarzam żadnej wady konstrukcyjnej w przeciwienstwie do dręczących ludzi kolektorów w z19dth. Oprócz tego części zamiennych jak psów...alle dosłownie zasypane częściami gdyż silnika z fiata, opla, lanci, alfy, saaba. Co chcemy to mamy. Pompy wtryskowe totalnie bezawaryjne, turbiny wytrzymują ogromne przebiegu, nic nie pęka jak w tdi, nie obracają się panewki jak w dci. Od czasu do czasu czyścimy EGR i tyle.

1.7 na pewno mniej palą, ale na pewno mniej popularne. Jeździłem ZB 1.7 125 koni i moją 1.9 120KM ( z tym, że każde z19dt ma tak naprawdę więcej koni, tzn 130-135) i 1.9 jeździ płynniej, ma mniejszą turbodziurę.

skad wiesz ze ma wiecej koni? ja w moim DT dalem 20% wiecej mocy i teoretycznie mam 144km. a szarpie jak glupi. bez ESP na 3 miela kolka.

Ok dzięki za opinie. Mam też na oku 1.9 120ps. Tylko słyszałem że skrzynie biegów są lipne w nich... sześciobiegowe M32...

ja nie narzekam. przy ok 120 k km wymienilem w niej olej. po to zeby wydluzyc jej zywotnosc.

1. data produkcji tej astry: 31 08 2005


2. Skąd wiem? Dziesiątki chłopaków od nas z klubuzafira już jest po kastracji dpf i wielu z nich robiło też chipa na zwiększenie mocy. I okazuje się, że u wszystkich, dosłownie u wszystkich na hamowani wyszło więcej mocy, zawsze 130 i więcej. Kilku z nich miało 135-136 koni. A teraz, chłopaki z z19dth .... okazuje się, że tylko jeden miał deklarowane 150 koni. Cała reszta miała około 140-145 koni. Także okazuje się, że różnica między dt a dth to raptem 10-15 koni. Z tym, że trzeba przyznać dth ma większy moment obrotwy wiec siłą rzeczy jest odczucie, że lepiej ciągnie. Ale święty spokój z kolektorem w dt jest dla mnie bezcenny. Czyli jak ktoś chce 150 koni, to niech kupuje 120 i robi chipa na 150.


3. Co do skrzyni. Rzeczywiście zdarzają się przypadki strzelonego łożyska na 5 i 6 biegu. Kupując auto trzeba patrzeć czy lewarek się nie rusza przy ruszaniu, przy puszczaniu i dodawaniu gazu bo to już wróży niespodziankę oraz przejechać się koniecznie na 5 i 6 biegu. U mnie lewarek nie drgnie a na 6 biegu cisza. Winowajcą jest

a) konstrukcja skrzyni
b) do tego fatalny olej zalany fabrycznie
c) za mały stan oleju zalanego fabrycznie.

Dlatego zaraz po kupnie trzeba zmienić olej na rekomendowany i nalać go tyle co trzeba i sprawa zamknięta. Ilośc jest bardzo ważna. Trzeba to zrobić najlepiej samemu lub u zaufanego mechanika. Ja to zrobiłem sam z dużą precyzją. Wiem ile zlałem i wiem ile nalałem

czyli majac teoretycznie 130 km po wycieciu DPF i dodaniu 20% mocy (mechanik pow ze to bezpieczna granica) to mam ok 155km.