Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Cześć wszystkim,
Mam problem ze swoją astrą H 1,6 77k.
Moja astra jakiś czas temu zaczęła głośno piszczeć spod maski, byłem u 3 mechaników, jeden stwierdził że to łożysko alternatora, drugi alternator wykluczył ( piszczenie występuje jeszcze chwilę po wyłączeniu silnika), trzeci stwierdził że cały silnik wymaga naprawy. Dodatkowo od paru dni samochód kopci straszliwie z rury wydechowej i zjada olej.
Silnik pracuje miarowo, płyn chłodniczy czysty.
Pytanie czy ktoś miał taki problem z astrą i czy faktycznie muszę wywalić grubą kasę na remont silnika.
Pasek został wykluczony- dodatkowo wymieniałem go jakieś 2 miesiące temu.

Przy tych obiawach to na 100% masz uszkodzoną membranę odmy.Na forum znajdziesz sposób naprawy i dalszej diagnozy. https://www.youtube.com/watch?v=gcqU7wyzbpo

Dzięki, kontaktowałem się z mechanikiem, pokrywa do regeneracji. Pytanie- jak zdjąć to ustrojstwo bo próbuje i nie idzie...

Skontaktuj się z zakładem który regeneruje pokrywy, za zaliczeniem przyślą zregenerowaną. Mechanik założy, a swoją odeślesz i po kłopocie. Samemu bym raczej odmy nie wymieniał, żeby czegoś nie uszkodzić. Zaufaj profesjonalistom chyba, że wierzysz swojemu mechanikowi.