Mam problem z moją Astrą H 1,6 benz. Dokładnie problem z odpaleniem na zimnym silniku i w dni zimne. W okolicach wszystkich świętych kiedy temperatura znacznie spadła w okolice 5stopni po kilka razy musiałem próbować odpalać silnik, silnik kręci kręci kręci i nic. Po kilku próbach w końcu jakos się udaje, jak pokręci to zaczyna dławić i jakoś zaskakuje. Czasami po kręceniu, też zaczyna dławić ale nie potrafi do końca zaskoczyć i tak gaśnie. Kiedy temperatura wzrasta do 8-10 stopni, odpala za pierwszy razem. Po zagrzaniu potem tez nie ma problemów z odpaleniem w ciągu dnia. Akumulator nowy, mechanik świece sprawdził i są sprawne.
Jakieś pomysły ?