Opel Astra III


Przebieg licznik gości
Astra | porady | usterki | akcje serwisowe | forum | giełda | powiadomienia | kontakt | szukaj | o stronie

Problemy z LPG i nie tylko

Porady, problemy, opinie związanie z silnikami i ogólnie napędem benzynowym i LPG.

Moderator: piotii

Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez kolekstas » 1 paź 2017, o 09:09

Witam.

Tydzień temu kupiłem sprowadzaną z Włoch astrę h 1.6 caravan i instalacją gazową firmy Landi. Butla z 2016 roku, instalacja fabryczna. Musiałem ją zalegalizować i do tego czasu jeździłem na benzynie. Wszystko było ok, oczywiście po przeglądzie okazało się, że jest amortyzator do wymiany ( podobno trzeba wymienić dwa naraz), wyciek z układu wspomagania kierownicy (Regeneracja całego układu około 1000 zł :( )i wymiana tulei na jednym z wahaczy. Ok, jak trzeba to trzeba.
Zatankowałem gaz i tu pojawiły się kolejne problemy. Auto zaczyna szarpać na 2 gim biegu, dodaje gazu i nie ma mocy, tylko skacze. Na skrzyżowaniu, podczas postoju falujące obroty silnika, no i wczoraj zapaliła się kontrolka silnika (emisji spalin) i nie gaśnie. Silnik po przjechaniu paru kilometrów gorący, po odkręceniu korka wlewu paliwa unosi się lekki dymem , znaczy wysoka temperatura. płyn chłodzący, wszystko jest, może było troszeczkę za mało, ale to naprawdę troszeczkę- uzupełniłem. Wcześniej zaświeciła się kontrolka oleju, więc zalałem. Potem na zimnym silniku sprawdzałem poziom, jest troszeczkę za dużo. Nie wiem co o tym myśleć. Jestem laikiem w tej kwestii. Może ktoś miał podobne doświadczenia i podzieli się. Dziękuję.

A. Jeszcze co do tego układu wspomagania. W jednym serwisie zaproponowali mi płyn uszczelniający i niby to miało pomóc, na kanale w drugim powiedzieli, że trzeba regenerować.
kolekstas
Kierowca
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1 paź 2017, o 08:43
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez kolekstas » 1 paź 2017, o 15:27

Po wypedałowaniu wyskoczyły błędy: P 0301 - 4 - wypadanie zapłonu na 4 cylindrach
P 0140 brak sygnału sondy
P 1112 zawór regulacji zmiennej długości kolektora dolotowego - zawór zablokowany.

odczyt z komputera : 0.0 100 92.3 HW: D1. 60
lcd 45 st C SW:4197a/0
v 30 : 14.1 V DD;3.0/6.0
sens: 20.5 code 009/01
V: OT : 89 Ls: 7F 000000
Ms: 4200

Pewnie czeka mnie spory wydatek. Już żauje, że kupiłem to auto
kolekstas
Kierowca
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1 paź 2017, o 08:43
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez waldas666 » 1 paź 2017, o 17:14

witam zacznij albo jezeli masz mozliwosc to podmien listwe zaplonowa ,w astrach to czesty przypadek przy instalacjach gazowych.co do kolektora to wiem zeposiada on jakies klapki czy cos w tym stylu ale nie jestem pewien,one tez potrzebuja jakiejs regulacji.sprobuj od tego sprawdz tez swiece,nie jestem fachowcem w tym temacie ale mialem podobny przypadek i akurat od tego zaczalem i pomoglo.moze nie bedzie tak zle.w silniku tym nalezy tez sprawdzic luzy zaworów ,mogą one powodować tez takie zachowania ale to juz powazniejsza sprawa,ja za sprawdzenie dalem 200 zeta z nowa uszczelka pod klawiaturą wiec warto zebys to tez sprawdzil.jezeli masz ogarnietego mechanika to powinien cie o tym poinformowac.nie chce sie tutaj wymądrzac aby nie dac satysfakcji pozniejszym wypowiedziom pseudofachowcom albo uszczypliwych bezsensownych komentarzy ktore pojawiaja sie kiedy czlowiek chce pomoc.chociaz forum nie raz uratowalo mi dupe,mam nadzieje ze troche pomoglem .pozdrawiam
waldas666
Kierowca
 
Posty: 12
Dołączył(a): 21 lip 2017, o 19:36
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez kolekstas » 7 paź 2017, o 19:42

Witam

Narazie wy
mieniłem amortyzatory, zregenerowałem układ wspomagania, wymieniłem tuleje w wahaczu. Koszt 1500 zł. Cały czas jednak świeci się kontrolka check. Auto niby na benzynie śmiga, ale występują małe, pojedyńcze szarpnięcia przy zmianie biegów. Byłem u gazownika i po podpięciu do kompa okazało się, że z gazem wszystko ok. Gazownik stwierdził, że to szarpanie na gazie to wina układu zapłonowego. Polecił po pierwsze wymienić świece i nie to, że na jakieś Boscha czy coś, tylko na polskie Iskry. Poczytałem na stronie Iskry i rzeczywiście są do tego modelu silnika i to pod lpg. Zamówiłem na allegro, bo nigdzie nie idzie ich kupić. Jak to nie pomoże to cewka, a jak nie cewka to trzeba będzie wyczyścić zawór egr i kolektor dolotowy.

No nie wiem. Zobaczymy jak to wszystko sie skończy? Jak tak dalej pójdzie to koszt napraw przekroczy koszt zakupu. A był taki fajny peugeot 307sw, do wzięcia:)
kolekstas
Kierowca
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1 paź 2017, o 08:43
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez kolekstas » 17 paź 2017, o 20:34

Witam.

Wymieniłem świece Z NGk na Iskry, ale nic to nie pomogło. Zastanowiło mnie, ze przy wymianie, przy wykręcaniu starych był strasznie lekki opór. Normalnie wystarczyło lekko przekręcić i się odkręcały. Nie wiem czy były zużyte czy dobre, ale był na nich biały nalot. Gniazda prze wykręceniem były zabrudzone jakby smarem, chyba olejem. Dokręciłem bez klucza dynamometrycznego, najpierw do lekkiego oporu, a potem jeszcze pół obrotu, wygrzałem.
Pal lich świece. Pojawiły się nowe problemy. Dwa razy już mi się zdarzyło, że po dwóch dniach postoju na parkingu akumulator był rozładowany. Naładowałem, pojeździłem tydzień, odstawiłem na dwa dni i to samo. Kupiłem miernik. akumulator ma 12, 45 V. Po włączeniu zapłonu 13,99 - 14,00 V czyli alternator ładuje. Podłączyłem szeregowo do minusa. Po odczekaniu kilku minut, przy zamkniętym aucie i wyłączeniu wszystkiego pobór oscyluje w granicach 0. 14 do 0. 10. Czy to normalne? Naczytałem się, że w tych modelach prąd może pobierać wadliwe radio. Mam cd30 i po wypięciu bezpiecznika miernik wskazuje dalej 0.10. Poszedłem jeszcze do schowka od strony pasażera , bo tam też jak czytałem może następować pobór. Odrazu zauważyłem, że plastikowa osłona jest przytopiona. Wyjąłem żarówkę była przepalona, no i nie ten rozmiar, bo podobno C5V mają dwa rozmiary. Tu był założony ten większy.
Dodam jeszcze, że od początku są problemy z oświetleniem kabiny. To znaczy, po odłączeniu akumulatora na chwilę po którymś razie nad lusterkiem i nad tylnymi siedzeniami wszystko świeci, ale gdy dojadę gdzieś na miejsce i sprawdzę to już nie świeci. Dodam, że w bagażniku oświetlenie jest ok. Zdemontowałem oświetlenie nad lusterkiem, okazało się że nie ma żarówki C10v, ( bo tam po bokach są dwie małe żarówki do czytania i w środku ta większa. Okazało się jeszcze że jeden styk w tej C10V lata. Wypiąłem kostkę, zeby sprawdzić co jest? Plastikowy zaczep na którym się trzy jest urwany.
Teraz mam takie pytania: Czy mogę przykleić nie ten plastik, tylko styk jakimś klejem? A jak tak to jakim? Czy to, że w obwodzie nie było żarówki, a styk był poluzowany ( latał w przód i tył) a druga żarówka powodowała zwarcie? Jak teraz sprawdzić czy w obwodzie pnie prąd? I w Jakiej pozycji powinny być przełączniki na tylnych siedzeniach na suficie. Tam jest : Pozycja 1 , Neutralny i Pozycja 0 ?
Jestem laikiem. Jeśli ktoś odpowie to z góry dziękuje.
Co do szarpania na LPG to po mieście jeżdżę na benzynie, a jak jadę dalej to włączam LpG. Szarpnie czasami na 2 przy dodawaniu gazu, ale najpierw muszę rozgryźć ten akumulator i oświetlenie.
Skasowałem też ,,checka"" ELMem 327 i od tamtej pory błędy się nie pojawiają. Jedynie pojawił się nowy P1112 ale check się nie zapala.
kolekstas
Kierowca
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1 paź 2017, o 08:43
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez kolekstas » 17 paź 2017, o 20:40

"a styk był poluzowany ( latał w przód i tył) a druga żarówka była przepalona mogło powodować zwarcie?'
kolekstas
Kierowca
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1 paź 2017, o 08:43
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez kolekstas » 19 paź 2017, o 06:22

Ok. Oświetlenie w kabinie już sprawne. Wystarczyło zdemontować, przykleić styk i założyć nowe żarówki. Dzisiaj zobaczę czy to powoduje rozładowywanie akumulatora, bo przeczytałem, że zakres 0.14 do 0.10 A to jednak za dużo. Powinno być podobno O.2 A
kolekstas
Kierowca
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1 paź 2017, o 08:43
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez kolekstas » 20 paź 2017, o 17:15

Oczywiście, teoretycznie od 0.05 A - 0.02 A. U mnie w tej chwili po 15 min. jest 0.04 A. Czy to jest OK okażę się gdy auto dłużej postoi.
Teraz nowy wątek.
Na biegu jałowym, na benzynie obroty nie falują. Kiedy odpalę na benzynie i przełączę na gaz, obroty zaczynają falować... spadają delikatnie i idą w górę. Postanowiłem, po przeczytaniu wątku na temat EGRa sprawdzić jedną rzecz. Rozgrzałem silnik do 84 stopnii ( nie wiem dlaczego akurat do tej temperatury, wyłączyłem maszynę, odpiąłem minusową klemę od akumulatora i odłączyłem wtyczkę EGRa. Następnie odpaliłem maszynę i na gazie nic się nie zmieniło. Falują. Nie wiem czy brać się za czyszczenie EGRa skoro odłączenie nic nie dało. Jestem jednak ciekawy jak to ustrojstwo wygląda po wymontowaniu i czy rzeczywiście jest usyfiony. Problem polega na tym, że przy instalacji LpG jest ciężkie dojście, ale dam radę.
A jeszcze gadałem ze szwagrem, z tym, że on ma peugota 206 i nie dawno zakładał LpG. Gazownicy powiedzieli mu odrazu, że przy instalacji musi być wymieniona cewka, bo ta którą miał nie pociągnie. Nie wiem... może to jednak cewka
kolekstas
Kierowca
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1 paź 2017, o 08:43
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez kolekstas » 25 paź 2017, o 15:33

Wyczyściłem przepustnicę, ale nic to nie dało. Pojechałem do "prawdziwego mechanika", powiedziałem mu co i jak, ze szczegółami i między innymi podzieliłem się "Mądrościami" wyczytanymi na różnych forach internetowych. Podpiął auto pod kompa i po około 15 min. Powiedział, że z autem jest wszystko ok, cewka sprawna ( A już miałem kupować nową, tylko się jeszcze zastanawiałem jaką, bo po zasięgnięciu "mądrości z forum"... nie z tego oczywiście:) miałem dylemat, przez to, że cewka Delphi sobie nie radzi z tymi silnikami z lpg podobnież i co rusz siada. Już prawie byłem zdecydowany na polską cewkę firmy Janmor za 400 zł, ale na szczęście odpuściłem. Powiedział mi jeszcze... ten mechanik, że wina jest po stronie instalacji LPg. A ja mu na to, że byłem już w warsztacie i powiedzieli mi, że instalacja jest ok. On mi zaś na to: -Trzeba jechać tam, gdzie się na tym znają - i dał mi namiary na gazownika. Gazownik od razu stwierdził, że to wina instalacji. Przeczyścił wtryski, wymienił filtry, zmniejszył ciśnienie na reduktorze, ale i tak jest za wysokie bo reduktor jest do wymiany. Jutro wymieniam. W drodze powrotnej już zauważyłem różnicę, nie szarpie, jedynie na niskich obrotach, ale to nie to co było przedtem. Po wymianie reduktora, na nowy, oryginalny Landi wszystko powinno ustąpić. Oby tak było
kolekstas
Kierowca
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1 paź 2017, o 08:43
Silnik: 1.6 Z16XEP

Re: Problemy z LPG i nie tylko

Postprzez kolekstas » 3 lis 2017, o 17:23

Ok. Wymieniłem reduktor... na Landi... nowy. Później się okazało, że mozna było zregenerować ten reduktor, bo są ku temu specjalne zestawy. Nic to, nowy to nowy.... A jakby się coś dalej działo, to pewnie bym myślał : - To wszystko przez zregenerowany reduktor... i dzieje się. Na szczęście reduktor mam nowy, więc to nie zregenerowany reduktor Lpg ;) . Okazało się, że wtrysk Lpg na 4 cylindrze nie działa i za cholerę nie mogłem znaleźć takiego, który by pasował. Kupiem nowa listwą listwę wtryskową, z nowymi niebieskimi wtryskiwaczami ( niebieskie... nowe, zamieniają czarne stare - takie miałem). No i są lepsze... wiadomo ;) . Gazownik to wszystko założył... poustawia i powiedział, że teraz powinno być. Aha... i jeszcze jakby były jakieś problemy, to żebym do niego przyjechał. W zasadzie to wcisnąłem się do niego tak w kolejkę, bo miał. Tam jakaś stara BMWica była i problem z traceniem mocy na gazie... Matiz... nie wieMm co mu się tam działo... i już na warsztacie Senic... chyba zakładana nowa instalacja. Więc się wcisnąłem. Dziadek od Matiza trochę kręcił nosem, no ale. Mechanik podmienił listwę szybko, poustawiał mamy równie szybko.... No i powiedział: - Jakby się coś działo... Znaczy w drodzę powrotnej do domu leciutko szarpie na wolnych obrotach. "Check" się nie zapala, ale to leciutkie szarpanie. Nie wiem czy już tak jestem przeczulony? Myslę, że nie ustawił tego dobrze, bo się spieszył. A może to jednak cewka :D
kolekstas
Kierowca
 
Posty: 11
Dołączył(a): 1 paź 2017, o 08:43
Silnik: 1.6 Z16XEP

Następna strona

Powrót do Napęd, silniki benzynowe i LPG

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google Adsense [Bot] i 33 gości

stat4u