przez Adirol » 19 lip 2017, o 13:25
Witam wszystkich. Posiadam Astrę H Kombi wersja Cosmo z silnikiem Z14XEP. Od kiedy ją kupiłem czyli jakieś 2 lata świeci mi się check związany z uszkodzoną grzałką 2 sondy lambda. Nie miało to wpływu na jazdę i spalanie więc nic z tym puki co nie robiłem. Od 2 tygodni borykam się z problemem. Asterka zaczęła delikatnie szarpać, po kilku dniach coraz mocniej. Silnik zaczął nierówno pracować na wolnych obrotach, wyczuwalny był zapach paliwa. Sprawdziłem błędy metodą gaz-hamulec i wyskoczyła taka litania: 17015, 1410d 13658, 13601, 13604, 13608, 13008. Byłem przekonany, że padła cewka więc kupiłem nową boscha oraz przy okazji 4 świece NGK. Wymieniłem. Po wymianie nic się nie zmieniło. Wykasowałem błędy kablem potem zrzuciłem klemę na kilka minut oraz przejechałem się jakieś 15 km żeby się zaadoptował. Wszystko ustało. Samochód jechał super. Po około 50 km zaświecił się check i znowu zaczął szarpać po czym po zgaszeniu i ponownym odpaleniu auta znowu wszystko jest ok. Sprawdziłem ponownie błędy tą samą metodą wyszło podobnie: 17015, 1410d, 13658, 13604, 13008, 17011. Dziś rano szedł jak marzenie. Jakieś pomysły. Za 2 tygodnie mam trasę 300 km i coraz bardziej się obawiam.