Z16XER, KZFR, ECN 001161
Napisane: 24 gru 2016, o 08:19Witam wszystkich forumowiczów.
Chciałbym się poradzić odnośnie problemów z silnikiem Z16XER. Mam nadzieje, że może ktoś ma jakiś pomysł.
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Astry H Kombi, rocznik 2008 z silnikiem Z16XER. Po pewnym czasie zauważyłem klekot silnika szczególnie po rozgrzaniu. Metoda gaz- hamulec nie wykazywała żadnych błędów, żadne kontrolki się nie zapalały.
Po przestudiowaniu internetu doszedłem do wniosku że dotknęła mnie typowa przypadłość- koła zmiennych faz rozrządu. Podjąłem decyzję o wymianie kół co też zleciłem mojemu mechanikowi.
Po wymianie klekot ustąpił, niestety pojawił się błąd ECN 001161 oraz po kilku kilometrach zapała się kontrolka service, silnikowi brakuje też mocy. Po wygooglowaniu doszedłem do wniosku, że mój mechanik spieprzył robotę i źle ustawił rozdząd oddałem do do sprawdzenia jednak mechanik zarzekał się że wszystko jest ok. Problem nie ustąpił.
Nie wierząc mojemu dotychczasowemu mechanikowi wziąłem autko do innego serwisu, polecanego między innymi na tym forum i mającemu spore doświadczenie w Oplu. Po sprawdzeniu mechanik stwierdził, że rozrząd był delikatnie przestawiony co zostało skorygowane jednak problem nie ustąpił!. Następna myśl, zaworki sterujące, sprawdzone, zamienione miejscami, wciąż błąd ECN 001161 i kontrolka service ( choć teraz po przejechaniu około 50 km.) Pomyślałem następnie, że może nowe koło ma jakąś fabryczną wadę, założyłem inne, nie pomogło. Mechanik rozkłada ręce, nie bardzo wie już czego szukać. Może ktoś, z forumowiczów ma jakieś pomysły?
Moje typy: przytkane kanały olejowe nie pozwalają na odpowiedni przepływu oleju ? ( ale wcześniej były nieprzytkane??)
Ugięty wałek rozrządu podczas niefachowej pierwszej wymiany kół? Możliwe to w ogóle, czy dawałoby to taki błąd?
Dzięki wszystkim za rady i wesołych świąt.
Chciałbym się poradzić odnośnie problemów z silnikiem Z16XER. Mam nadzieje, że może ktoś ma jakiś pomysł.
Od jakiegoś czasu jestem posiadaczem Astry H Kombi, rocznik 2008 z silnikiem Z16XER. Po pewnym czasie zauważyłem klekot silnika szczególnie po rozgrzaniu. Metoda gaz- hamulec nie wykazywała żadnych błędów, żadne kontrolki się nie zapalały.
Po przestudiowaniu internetu doszedłem do wniosku że dotknęła mnie typowa przypadłość- koła zmiennych faz rozrządu. Podjąłem decyzję o wymianie kół co też zleciłem mojemu mechanikowi.
Po wymianie klekot ustąpił, niestety pojawił się błąd ECN 001161 oraz po kilku kilometrach zapała się kontrolka service, silnikowi brakuje też mocy. Po wygooglowaniu doszedłem do wniosku, że mój mechanik spieprzył robotę i źle ustawił rozdząd oddałem do do sprawdzenia jednak mechanik zarzekał się że wszystko jest ok. Problem nie ustąpił.
Nie wierząc mojemu dotychczasowemu mechanikowi wziąłem autko do innego serwisu, polecanego między innymi na tym forum i mającemu spore doświadczenie w Oplu. Po sprawdzeniu mechanik stwierdził, że rozrząd był delikatnie przestawiony co zostało skorygowane jednak problem nie ustąpił!. Następna myśl, zaworki sterujące, sprawdzone, zamienione miejscami, wciąż błąd ECN 001161 i kontrolka service ( choć teraz po przejechaniu około 50 km.) Pomyślałem następnie, że może nowe koło ma jakąś fabryczną wadę, założyłem inne, nie pomogło. Mechanik rozkłada ręce, nie bardzo wie już czego szukać. Może ktoś, z forumowiczów ma jakieś pomysły?
Moje typy: przytkane kanały olejowe nie pozwalają na odpowiedni przepływu oleju ? ( ale wcześniej były nieprzytkane??)
Ugięty wałek rozrządu podczas niefachowej pierwszej wymiany kół? Możliwe to w ogóle, czy dawałoby to taki błąd?
Dzięki wszystkim za rady i wesołych świąt.