Dzień dobry,
Od ostatniej wymiany oleju na trasie przy większych prędkościach (~120 km/h) co jakiś czas zapala się żółta kontrolka poziomu oleju. Zjeżdzam z trasy, sprawdzam błąd, sprawdzam poziom i okazuje się, że wszystko jest w normie. Ponowne uruchomienie silnika i błąd nie pojawia się przez jakiś cza. Nie wiem co może być przyczyną. Wskazówką może być fakt, że dwie poprzednie wymiany jeździłem na oleju Motul 10W40 (domyślny kiedyś używany był 5W30). Nowy mechanik powiedział, że to nie jest olej, którego powinienem używać i tym razem wlany został Motul 5W40. Czy możliwe jest, że przy większym obciążeniu gęstość oleju ulega większej zmianie i czujnik zgłasza błąd? Sprawdziliśmy na komputerze błędy i tutaj poziom oleju był również ok (sprawdzenie bez wcześniej zapalonej kontrolki). Niestety nie mam pomysłu, gdzie może być przyczyna, co powinienem sprawdzić, jak postępować. Prosiłbym o sugestie. Z góry dziękuję.