1.8 MPI - drgania silnika po wymianie rozrządu
Napisane: 22 lis 2015, o 16:26
Witam serdecznie, mam mały problem z moim samochodem po wymianie rozrządu, niestety żaden z alfaklubowiczów nie wiedział o co chodzi a więc zwracam się o pomoc do was.
Mój samochód to Alfa Romeo 159 1.8 MPI 2007r 140KM, posiada ona silnik Opla 1.8L z zmienną fazą rozrządu.
Oddałem samochód do mechanika z powodu stuków w silniku na biegu jałowym od str rozrządu (stuki nikły przy dodaniu gazu)
i tak zwanego 3 sekundowego chrobotania przy starcie, na zimnym silniku.
Mechanik zmienił cały rozrząd z napinaczami, 2x rolki wałka rozrządu, olej Motul 8100 5W-40 (ACEA A3 / B4) do tego filter oleju Mann, przed wymianą była zrobiona płukanka silnika STP engine flusch.
Ogólnie wszystko gra, silnik pracuje normalnie, nie ma już 3 sekundowego chrobotania przy starcie, ani stuków w silniku, nie ma żadnych spadków mocy, silnik przy jeżdzie chodzi dobrze równo i cicho.
Jest jeden problem, na biegu jałowym, bez gazu (np. jak stane na swiatłach i czekam) silnik po 5 sekundach wpada w nieregularne małe wibracjie tak jak by go coś dławiło, pojechałem z reklamacją, mechanik sprawdził cały dolot powietrza, wymienił świece 4x NGK, kable też były ok, i nic nie pomogło.
Wczoraj zostawiłem samochód i gość jeszcze raz ściągał i zakładał pasek rozrządu, stwierdził że z jego strony to wszystko, założył rozrząd jeszcze raz, sprawdzając ustawienia i znaki, skalibrował rolki wałka rozrządu i przywrócił ustawienia fabryczne, ogólnie mało to dało, wibracje/niewielkie i nieregularne szarpanie na jałowym nadal (troszkę mniej) nadal są wyczuwalne, na zimnym nie ma problemu z odpaleniem ale ma nieregularne falowanie obrotów, i trudno mu ruszyć, mój kolega twierdził że być może mogą być problemy z kompresją, bo jak na pół gorącym silniku dodam gazu na jałowym tak do 4tyś obrotów przez 7 sekund i nagle puszcze pedał gazu,silnik zaczyna przerywać, podobno zawór się otwiera za wcześnie lub za póżno i dlatego tak się dzieje a gdy prowadzę jest wszystko ok, silnik pracuje normalnie, może to być wina czujnika położenia wałka rozrządu? ewentualnie co to może być?
Mój samochód to Alfa Romeo 159 1.8 MPI 2007r 140KM, posiada ona silnik Opla 1.8L z zmienną fazą rozrządu.
Oddałem samochód do mechanika z powodu stuków w silniku na biegu jałowym od str rozrządu (stuki nikły przy dodaniu gazu)
i tak zwanego 3 sekundowego chrobotania przy starcie, na zimnym silniku.
Mechanik zmienił cały rozrząd z napinaczami, 2x rolki wałka rozrządu, olej Motul 8100 5W-40 (ACEA A3 / B4) do tego filter oleju Mann, przed wymianą była zrobiona płukanka silnika STP engine flusch.
Ogólnie wszystko gra, silnik pracuje normalnie, nie ma już 3 sekundowego chrobotania przy starcie, ani stuków w silniku, nie ma żadnych spadków mocy, silnik przy jeżdzie chodzi dobrze równo i cicho.
Jest jeden problem, na biegu jałowym, bez gazu (np. jak stane na swiatłach i czekam) silnik po 5 sekundach wpada w nieregularne małe wibracjie tak jak by go coś dławiło, pojechałem z reklamacją, mechanik sprawdził cały dolot powietrza, wymienił świece 4x NGK, kable też były ok, i nic nie pomogło.
Wczoraj zostawiłem samochód i gość jeszcze raz ściągał i zakładał pasek rozrządu, stwierdził że z jego strony to wszystko, założył rozrząd jeszcze raz, sprawdzając ustawienia i znaki, skalibrował rolki wałka rozrządu i przywrócił ustawienia fabryczne, ogólnie mało to dało, wibracje/niewielkie i nieregularne szarpanie na jałowym nadal (troszkę mniej) nadal są wyczuwalne, na zimnym nie ma problemu z odpaleniem ale ma nieregularne falowanie obrotów, i trudno mu ruszyć, mój kolega twierdził że być może mogą być problemy z kompresją, bo jak na pół gorącym silniku dodam gazu na jałowym tak do 4tyś obrotów przez 7 sekund i nagle puszcze pedał gazu,silnik zaczyna przerywać, podobno zawór się otwiera za wcześnie lub za póżno i dlatego tak się dzieje a gdy prowadzę jest wszystko ok, silnik pracuje normalnie, może to być wina czujnika położenia wałka rozrządu? ewentualnie co to może być?