Opel Astra H, Astra 3 - forum fanklubu

Witam. Piszę do Was bo już powoli tracę cierpliwość Otóż sprawdzając jakiś czas temu metodą gaz-hamulec wywaliło mi w Astrze następujące błędy:
ECN30000
ECN30100
ECN30200
ECN30300
ECN30400
ECN31400
ECN130000

Pojechałem więc do mechanika, który stwierdził wypadanie zapłonu na wszystkich cylindrach i wymienił świece. Jakiś czas był spokój. Później pojawiły się te same błędy ponownie. Diagnoza mechanika: cewka zapłonowa. Wczoraj oddałem auto do warsztatu celem wymiany cewki. Dziś odebrałem auto i po przejechanie ok. 40 km wywaliło mi znów te same błędy. Nie wiem już co może być tego przyczyną. Dodam, że od początku wraz z pojawieniem się błędów zapalała się również żółta kontrolka - Układ kontroli emisji spalin. Dziś było tak samo - w czasie jazdy zapaliła się owa kontrolka, po przyjeździe do garażu sprawdziłem błędy i znów w/w błędy. Panowie co może być tego przyczyną? Czy zapalenie się kontrolki od układu kontroli emisji spalin może być powiązane z wypadaniem zapłonu? Proszę Was o porady co robić. Pozdrawiam, Kuba.

Dodatkowo zauważyłem a raczej poczułem już jakiś czas temu, że strasznie szarpie przy ruszaniu.

Moja rada sprawdź ciśnienie w cylindrach .
http://allegro.pl/tester-cisnienia-mier ... 14704.html
Zrobisz sam w domu małym kosztem .

Sprawdzenie na ciepłym silniku . Na sucho i po zalaniu olejem ( próba olejowa ) tak 10ml
Opisz jak poszło .

Jakiś czas po zakupie auta wywaliło mi błędy (wypadanie zapłonu na wszystkich 4 cylindrach)+ zapaliła się kontrolka od układu kontroli emisji spalin. Dodatkowo autem szarpało przy niskich obrotach. Szczególnie uciążliwe było to w korkach.
Pierwszą rzeczą była wymiana świec. Pomogło na chwilę. Później wymieniona została cewka zapłonowa - pomogło na jeszcze krótszą chwilę. Oddałem więc auto do mechanika, żeby przyjrzał się EGR'owi i kolektorowi dolotowemu. Po "dojściu" do tychże elementów okazało się, że o ile EGR nie był bardzo zasyfiony, o tyle kanały w kolektorze dolotowym były mocno zapchane. Po "ogarnięciu tematu" auto stało się jakby żwawsze. Komp nie wywala żadnych błędów. Nie zapalają się żadne kontrolki. Ogólnie mówiąc auto jeździ o niebo lepiej.
Jedyną rzeczą, do której można by się przyczepić wg "mojego" mechanika są te nieszczęsne klapy wirowe, których nieprawidłowe działanie może generować w/w błędy i problemy z silnikiem. U mnie na tę chwilę jest spokój, więc to była tylko sugestia mechanika w sytuacji gdyby problemy z wypadaniem zapłonu znów się pojawiły. Pozdrawiam, Kuba

Witam , otóż miałem tak samo, problem wypadanie zapłonu na 4 cylindrach i check silnika , astra po odpaleniu pracowała nierówno jak na "3 garach".
Wymieniłem świece na DENSO K166 TT , jak i zainwestowałem w nową cewkę DELPHI. Poprawa nastąpiła na pół dnia jeźdzenia
Następnego dnia po ówczesnym prześledzeniu problemu i uzyskaniu nowych informacji na temat tego zjawiska , postanowiłem zalać auto do pełna benzyną wysokooktanową oraz wlać do baku magiczny środek STP , nastepnie po rozgrzaniu "przegoniłem " asterke dość intensywnie ale z głową na trasie szybkiego ruchu na biegu 3 i 4 utrzymując obroty od 3,5 tyś do 5 tyś tak przez około 50 km.
Od tamtego momentu a minęło dwa dniu astra dostała jakby drugiego oddechu , lepiej jedzie nie muli , łatwiej się wkręca na obroty i co najważniejsze pracuje równiutko bez szarpania , pyrkania , falowania , check się nie świeci nie wiem czy to zasługa środka czy "odmulenia" chociaż byłem do tej metody sceptycznie nastawiony ale pomogło zobaczymy na jak długo.
Pragnę dodać iż od roku użytkuję auto 90% miasto , wcześniej dwa lata robiłem trasy i mniej miasta i problemu nigdy nie było , stąd może zbierać się nagar gdyż auto nie dostaje wyższych obrotów celem jego wypalenia , to są takie moje informacje i spostrzeżenia może komuś się przydadzą
pozdrawiam i jak najmniej problemów z asterkami