Strona 1 z 2

Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 31 mar 2015, o 19:30
przez xplodpg
Witam. Obecnie walczę z szarpaniem w mojej asterce i mam małą zagadkę. Podłączyłem dzisiaj op-com'a i okazało się, że wskazania sondy pierwszej na rozgrzanym silniku wahają się od 70mV do 750mV na wolnych obrotach bez dodawania gazu. Czy sonda nie powinna utrzymywać napięcia na poziomie 500mV? Też tak macie?

Re: Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 31 mar 2015, o 20:59
przez sparspar
Gdyby sonda wskazywała 500mv to nie kontrolowałaby składu mieszanki.
Wytłumaczę Ci to na chłopski rozum:
Gdybyś miał przejść ciemny tunel w linii prostej o długości 10 metrów i szerokości 1 metra. Co zrobić aby przejść idealnie po środku w linii prostej? Wtedy najlepiej byłoby lewą i prawą ręką dotykać ścian(odmierzać odległość). Raz lewa , raz prawa ręka i tak do końca.
Tak samo działa sonda lambda- ona musi oscylować aby złapać nasz "środek" czyli 500mv inaczej jest to tak zwana mieszanka stechiometryczna 14,7:1,lub Lambda=1. Może to Ci pomoże bo ja mam zawsze problem z wytłumaczeniem jak ktoś mnie pyta. Najlepiej jakbyś rozgrzał auto i przy jeździe (wyższych obrotach) sprawdził jak zachowuje się sonda - bo jak "długo" jest blisko zera to świadczy o ciut ubogiej mieszance. Sprawdż czy przy jeździe też masz 75mv.
Pozdrawiam

ps. jeszcze mi przyszło do głowy, Jak w cyrku gościu idzie po linie i trzyma kij(buja nim na lewo i prawo) -dzięki niemu idzie po środku - musi bujać czyli "oscylowac":). O to cała filozofia w sondzie o której ludzie tak piszą i nie do końca nie rozumieją...już prościej wytłumaczyć nie umiem

Re: Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 31 mar 2015, o 21:31
przez xplodpg
No to już lepiej nie da się tego chyba wytłumaczyć :mrgreen: dobra, jutro postaram się sprawdzić napięcie sondy podczas jazdy i dam znać :)

Re: Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 31 mar 2015, o 21:37
przez sparspar
skoro zrozumiałe to idę do nocnego po "zakupy" :)- bo jestem na urlopie:)
Pozdrawiam:)

ps. 75mv oznacza jakbyś coraz bardziej zbliżał się do ściany w wyżej opisanym w "tunelu", ocierał się o nią.Oczywiście można to robić tylko niezbyt długo... bo im dłużej "ocierasz się" o ścianę to w końcu coś się "zatrze"- to tak na chłopski rozum :)
pozdrawiam

Re: Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 31 mar 2015, o 22:14
przez xplodpg
ok, ale czy nie są to zbyt duże wahania ?

Re: Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 31 mar 2015, o 22:38
przez sparspar
Lepiej przyznaj się co wyczytałeś w internecie, skoro pytasz, że to są zbyt duże wahania i masz wątpliwości? A jak myślisz wg Ciebie jakie powinny być. Ma byś sinusoida i koniec. Sinusoida ,która nie dotyka "naszych ścian w tunelu"- to jest najważniejsze :P . Przejmować się możesz gdy sonda na wykresie będzie zbyt długo będzie utrzymywała wartość 75mv- wtedy już to nie będzie sinusoida
Pozdrawiam

Re: Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 31 mar 2015, o 22:58
przez xplodpg
spokojnie, niczego się nie naczytałem :D patrzyłem na to jak zachowuję się ta druga sonda i dlatego wydawało mi się, że pierwsza za mocno skacze :? trudno :D muszę szukać dalej powodu szarpania :x

Re: Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 31 mar 2015, o 23:03
przez sparspar
Druga sonda to prosta sprawa. Informuje nas kiedy masz wyciąć katalizator:)
Generalnie 2 sonda ma pokazywać co innego
Pozdrawiam

edit: skoro sonda skacze to nie jest ona przyczyną Twoich szarpań, zapomniałem dopisać to

Re: Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 1 kwi 2015, o 13:07
przez tuszok
sparspar napisał(a):Gdybyś miał przejść ciemny tunel w linii prostej o długości 10 metrów i szerokości 1 metra. Co zrobić aby przejść idealnie po środku w linii prostej? Wtedy najlepiej byłoby lewą i prawą ręką dotykać ścian(odmierzać odległość). Raz lewa , raz prawa ręka i tak do końca.
Tak samo działa sonda lambda- ona musi oscylować aby złapać nasz "środek"

Dobre wytłumaczenie działania sondy ;)

Re: Wahania wskazań sondy lambda Z16XEP

PostNapisane: 11 maja 2015, o 21:47
przez kris24pl
Cześć,

a ktoś mi przybliży jakie powinny być wskazania drugiej sondy za katalizatorem? U mnie jak sprawdzam na rozgrzanym silniku jest stałe napięcie 1,24 V a co kilkadziesiąt/kilkaset km wyskakuje błąd P0136. Pierwsza sonda cały czas faluje, więc tu wydaje mi się problemu nie ma. Nie wiem czy wymieniać sondę, czy może najpierw sprawdzać coś innego? Niestety nie potrafię znaleźć jakie te wskazanie powinno być.

Z góry dzięki za pomoc.

P.S. Jeśli chodzi o szarpanie to w silniku Z16XEP polecam sprawdzić kanały dolotowe w kolektorze ssącym. U mnie zaczęło się od szarpania, falowania obrotów, potem gasł. Wymiany egr, cewek nic nie dawały. Znalazłem na forum posta i kazałem wyczyścić mechanikowi kolektor. To co tam znalazł nadawało się do horroru klasy B. Od tej pory wszystkie ww problemy jak ręką odjął (pomijając 2 sondę :))