Kontrolka check engine i kody błedów
Napisane: 9 mar 2012, o 22:25
Witam Astrofanów
Postanowiłem podzielić się przygodą z moją Astrą - może komuś coś się kiedyś przyda.
Posiadam Astre III 1.4 2004r. Przebieg ok 170 tys.
Posiadam również Corse B 1.4
Oba pojazdy zatankowałem na stacji BP. Generalnie po drodze do pracy mam inną stacje, z której korzystałem ale nie chciało mi się pewnego dnia jechać i postanowiłem zrobić małą odmianę. Po 2 dniach w obu zaświeciły się kontrolki check engine. Corse naprawiłem sam - mam już ją opanowaną Natomiast z Astrą było więcej problemów i tu się skupiłem na błędach: P1405 - zawór EGR, P0340 - czujnik wałka rozrządu, P0100 przepływomierz. Posiadam wtyk OBDII - sam skasowałem błędy. Pomogło. Po kilku dniach to samo działo się w corsie - zawór egr. Poszukałem w internecie, popytałem mechaników i zgodzili się, że coś mogło być z paliwem. Jeden samochód ok ale żeby 2 miały te same objawy i błędy. Dziwna praca silnika, brak mocy. Jak wspomniałem corsa naprawion w 1 dzien wyczyszczony egr i krokowiec.
Po kilku dniach w Astrze ponownie pojawiły się ww. błedy i OBD II nie dało rady. Wymieniłem egr i przepływomierz. Znajomy mechanik wyczyscił czujnik wałka rozrządu, a następnie kasowanie błedów i.... nadal nic Zdesperowany, zmęczony i bezradny udałem się do ASO. (byłem nastawiony negatywnie do tego serwisu) Na samochód zostawiłem do diagnozy elektryka a sam udałem się do pracy. Po 2 godz. telefon. Pan poinformował mnie, że EGR i przepływomierz działa poprawnie, natomiast czujnik wałka rozrządu do wymiany i zapytał (choc nie wspominałem o tym) ze nalezy sprawdzic rozrząd bo ktoś przy nim majstrował. Potwierdziłem ze jakiś czas temu rozrząd był wymieniany. Jak się okazało tani a niby już od lat sprawdzony mechanik dał ciała. Uszkodził czujnik włka rozrządu i należało wyregulować rozrząd. Dodatkowo odtłuszczanie i kasowanie błedów. Samochód odebrałem i byłem lżejszy o kilka stówek. Gdy wsiadłem zaskoczyło mnie że autko lśniło na zewnątrz i wewnątrz A ryk silnika - niezapomniany. Moc równa, praca, równe spalanie. Silnik już nie szarpie
To tyle. Może coś to pomogło jeśli ktoś miał podobne błedy.
P.S.
Podczas wymiany odradzam częsci zamienne. Lepsze są używane ale oryginalne - sam sprawdziłem to
Postanowiłem podzielić się przygodą z moją Astrą - może komuś coś się kiedyś przyda.
Posiadam Astre III 1.4 2004r. Przebieg ok 170 tys.
Posiadam również Corse B 1.4
Oba pojazdy zatankowałem na stacji BP. Generalnie po drodze do pracy mam inną stacje, z której korzystałem ale nie chciało mi się pewnego dnia jechać i postanowiłem zrobić małą odmianę. Po 2 dniach w obu zaświeciły się kontrolki check engine. Corse naprawiłem sam - mam już ją opanowaną Natomiast z Astrą było więcej problemów i tu się skupiłem na błędach: P1405 - zawór EGR, P0340 - czujnik wałka rozrządu, P0100 przepływomierz. Posiadam wtyk OBDII - sam skasowałem błędy. Pomogło. Po kilku dniach to samo działo się w corsie - zawór egr. Poszukałem w internecie, popytałem mechaników i zgodzili się, że coś mogło być z paliwem. Jeden samochód ok ale żeby 2 miały te same objawy i błędy. Dziwna praca silnika, brak mocy. Jak wspomniałem corsa naprawion w 1 dzien wyczyszczony egr i krokowiec.
Po kilku dniach w Astrze ponownie pojawiły się ww. błedy i OBD II nie dało rady. Wymieniłem egr i przepływomierz. Znajomy mechanik wyczyscił czujnik wałka rozrządu, a następnie kasowanie błedów i.... nadal nic Zdesperowany, zmęczony i bezradny udałem się do ASO. (byłem nastawiony negatywnie do tego serwisu) Na samochód zostawiłem do diagnozy elektryka a sam udałem się do pracy. Po 2 godz. telefon. Pan poinformował mnie, że EGR i przepływomierz działa poprawnie, natomiast czujnik wałka rozrządu do wymiany i zapytał (choc nie wspominałem o tym) ze nalezy sprawdzic rozrząd bo ktoś przy nim majstrował. Potwierdziłem ze jakiś czas temu rozrząd był wymieniany. Jak się okazało tani a niby już od lat sprawdzony mechanik dał ciała. Uszkodził czujnik włka rozrządu i należało wyregulować rozrząd. Dodatkowo odtłuszczanie i kasowanie błedów. Samochód odebrałem i byłem lżejszy o kilka stówek. Gdy wsiadłem zaskoczyło mnie że autko lśniło na zewnątrz i wewnątrz A ryk silnika - niezapomniany. Moc równa, praca, równe spalanie. Silnik już nie szarpie
To tyle. Może coś to pomogło jeśli ktoś miał podobne błedy.
P.S.
Podczas wymiany odradzam częsci zamienne. Lepsze są używane ale oryginalne - sam sprawdziłem to