Strona 1 z 1

Rzuciłem kluczykiem- przestał działać, nie mogę odpalić auta

PostNapisane: 26 sie 2014, o 18:59
przez pdf.pyrkosz
Witam, rzuciłem kluczykiem o podłogę - przestał działać ( w sumie logiczne) Moje pytanie brzmi co powinienem teraz zrobić ponieważ nie mogę odpalić auta. Rozumiem że pewnie jakieś zabezpieczenie czy coś tędy. Z góry napomknę czy jest jakieś inne rozwiązanie niż iść do serwisu i za 5 razy większe pieniądze go naprawiać. Albo może ktoś miał podobną sytuację i zrobił to na własną rękę? Z góry dziękuję za odpowiedź.

Re: Rzuciłem kluczykiem- przestał działać, nie mogę odpalić

PostNapisane: 26 sie 2014, o 19:19
przez tuszok
Rozumiem, że nie masz drugiego kluczyka? Pewnie kostka IMO się posypała. Proponowałbym rozebrać kluczyk i zobaczyć co się stało. A najlepiej byłoby spróbować zaprogramować na nowo ten kluczyk OP-COMem

Re: Rzuciłem kluczykiem- przestał działać, nie mogę odpalić

PostNapisane: 27 sie 2014, o 06:38
przez pdf.pyrkosz
Rozebrałem, coś plastikowego wyleciało jak złożyłem ponownie to z kluczyka zrobiła się grzechotka. Czy da się jechać z zepsutym kluczykiem gdzieś indziej niż do serwisu ?

Re: Rzuciłem kluczykiem- przestał działać, nie mogę odpalić

PostNapisane: 27 sie 2014, o 08:40
przez tuszok
Tak jak napiałem można spróbować zaprogramować od nowa kluczyk. Napisz skąd jesteś może mieszka ktoś blisko kto ma op-coma i pomoże to sprawdzić.

Re: Rzuciłem kluczykiem- przestał działać, nie mogę odpalić

PostNapisane: 27 sie 2014, o 10:33
przez pdf.pyrkosz
Częstochowa, generalnie umówiłem się z jakimś gościem żebym przywiózł i zobaczy czy da się naprawić, zobaczymy co powie.

Re: Rzuciłem kluczykiem- przestał działać, nie mogę odpalić

PostNapisane: 29 sie 2014, o 22:29
przez tuszok
I co z tym kluczykiem?

Re: Rzuciłem kluczykiem- przestał działać, nie mogę odpalić

PostNapisane: 30 sie 2014, o 15:24
przez pdf.pyrkosz
Na szczęście działa. Oddałem do lutowania - urwał się immobilizer.