Korozja przy silniku
Napisane: 10 lip 2014, o 17:00
Witam
kupiłem niedawno Astrę i pod maską ma trochę rdzy. Mam pytanie w związku z tym - co radzicie zrobić z tymi elementami, które są w fazie korozji? Pytałem znajomego, powiedział żeby tak to zostawić.
Druga sprawa: na zimnym silniku słychać dość specyficzny dźwięk, tak jakby była dziura w tłumiku. Sprzedawca auta powiedział mi, że prawdopodobnie do spawania jest kolektor. Pytałem jednego mechanika i stwierdził, że za dużo z tym roboty i jeśli mi to bardzo nie przeszkadza, mam sobie dać spokój.
Co radzicie?
kupiłem niedawno Astrę i pod maską ma trochę rdzy. Mam pytanie w związku z tym - co radzicie zrobić z tymi elementami, które są w fazie korozji? Pytałem znajomego, powiedział żeby tak to zostawić.
Druga sprawa: na zimnym silniku słychać dość specyficzny dźwięk, tak jakby była dziura w tłumiku. Sprzedawca auta powiedział mi, że prawdopodobnie do spawania jest kolektor. Pytałem jednego mechanika i stwierdził, że za dużo z tym roboty i jeśli mi to bardzo nie przeszkadza, mam sobie dać spokój.
Co radzicie?