Strona 1 z 1
Problem przy ruszaniu na zimnym silniku
Napisane:
18 kwi 2014, o 12:01
przez dirtysanchez2408
Witam. Od pewnego czasu przy ruszaniu na zimnym silniku auto strasznie szarpie. Czy przyczyną mogą być świece? Szczerze mówiąc jeszcze do nich nie zaglądałem. W razie, gdyby trzeba było je wymienić, to jakie polecacie do silnika Z16XEP? Pozdrawiam
Re: Problem przy ruszaniu na zimnym silniku
Napisane:
20 maja 2014, o 11:31
przez snupologg
Też prowadzę taki temat i jak już pisałem to nie świece bo ja swoje wymieniłem i nic nie dało wczoraj odebrałem swój samochód z ASO i się przy okazji zapytałem o co chodzi z tym szarpaniem na zimnym to uzyskałem odpowiedz że trzeba by zostawić samochód u nich na noc to dopiero by zobaczyli następnego dnia o co chodzi i zdiagnozowali
Re: Problem przy ruszaniu na zimnym silniku
Napisane:
20 maja 2014, o 14:26
przez MISIEK13111981
U mnie jest to samo, świece wymienione i dalej szarpie. Ale nie jest to szarpanie z zapłonu tylko jakby sprzęgło albo poduszki, bo po rozgrzaniu problem znika.
Re: Problem przy ruszaniu na zimnym silniku
Napisane:
20 maja 2014, o 15:58
przez miranda
dirtysanchez2408 napisał(a):przy ruszaniu na zimnym silniku
A może na zimnym sprzęgle? Po przytarciu i rozgrzaniu okładziny nawet na zimnym silniku już nie szarpie. Spróbujcie tam poszukać a nie przy świecach.
Re: Problem przy ruszaniu na zimnym silniku
Napisane:
20 maja 2014, o 17:49
przez MISIEK13111981
No właśnie w tym jest problem, gdzieś wyczytałem że Astry mają twarde sprzęgło i dopiero po rozgrzaniu tarczy problem znika. Ale dlaczego tak jest i czy nie można zastosować innej tarczy, czy to wina producenta części?
Re: Problem przy ruszaniu na zimnym silniku
Napisane:
30 maja 2014, o 22:07
przez snupologg
Dziwne to moja F takich problemów nie miała a wydawało by się że im nowsze modele tym bolączki poprzednich są likwidowane a ty odwrotnie nie miałeś problemów z wolem roboczym ( czytaj F ) to teraz zakombinujemy
Re: Problem przy ruszaniu na zimnym silniku
Napisane:
31 maja 2014, o 15:08
przez MISIEK13111981
Tak jak mówisz trzeba kombinować bo czym nowsze auto, tym częściej musi się psuć żeby kasa się kręciła. Starsze samochody tak się nie psuły, bo stawiano na jakość a nie na ilość. Nie było rdzy, a teraz 10 letnie gorzej wygląda niż 25 latek.