Witam
Na początku było tak ...
Auto odpalone nic na desce nie działa, stop jeszcze raz zapłon dziwnie z opóźnieniem się pozapalało ale do tego włączyły się awaryjne, jeszcze raz zapłon robiły tylko awaryjne których się nie dało wyłączyć.Po odłączeniu akumlatora 15 s i nic nie pomogło dopiero 10 min i awaryjne ustąpiły.
Z tego co wyczytałem to padł moduł CIM lub wypieła się wtyczka.
Miał ktoś coś podobnego ?
Astra 2004