Cześć,
Wczoraj wymieniłem olej w swojej Astrze H 1.6 115km. Starego zlałem jakieś 4L (+ pewnie z 0,2 w filtrze) - wcześniej wymieniałem u mechanika. Zalałem nowym około 4,2 litra. Według instrukcji przy tym silniku wchodzi 4,5L. Dzisiaj po powrocie z pracy odczekałem z 5 minut i zmierzyłem poziom bagnetem. Zdziwiłem się, bo był upaćkany w oleju aż z 0,5 cm ponad max (aż do końca metalowej zwężki).
Skąd taki poziom przy zalaniu mniej niż 4,5l? Może pomiar zły? Powinienem się martwić czy mogę tam jeździć?