Witam, na wstępie podkreśle, że przegladalem podobne wątki ale żaden nie pokrywa sie z moim problemem. Moje auto to astra h 2005 1.6 twinport Z16XEP. Wczoraj miałem wymienianą pompe wody razem z rozrządem, dzisiaj z ciekawosci odpaliłem menu diagnostyczne i zaskoczenie, otóz w korku temperatura podskoczyla mi do około 100 stopni, podczas dalszej jazdy w miescie wynosila około 95 stopni, wróciłem, zgasiłem silnik.
Po około 30 minutach wsiadlem do auta, pojezdzilem troche, sprawdzam temperature, w czasie jazdy 90-91, na swiatlach około 93-94.
Stanałem na parkingu, temperatura w dosc krótkim czasie wzrosła do 98 stopni, wyjechałem na obwodowke (około 80-90 na liczniku) i z 98 temperatura spadala stopniowo do 86 i dojechalem do swiatel. W dalszej, zwyklej jezdzie po miescie temperatura na swiatlach osiagala max 89-90 stopni, zaś w czasie jazdy 87-89.
Dodam jeszcze, ze przed powyższa jazda podczas postoju rozgrzał mi sie silnik do 113 stopni, a gdy ruszylem i dosc spokojnie (tj. ~60km/h) jezdzilem po miescie to temperatura spadla do 79-81 stopni, na swiatlach max 83.
Nie mam pojęcia co to moze byc, dodam tylko, ze w menu diagnostycznym nad predkoscia i temperatura, wartosc "sens:" wynosiła poczatkowa 8.0-8.5, po postoju z 98 stopni wynosila 7.0-7.5.
Z góry dziekuje za kazda podpowiedz.