Swap 16XEP

[PolShim]

Witam. Mój 16XEP powoli kończy żywot bo przepala już coraz to większe ilości oleju i sypie błędami. Z tego co czytałem dużo bardziej opłacalne od remontu silnika jest kupienie innego i przełożenie go.
Teraz moje pytanie jest następujące. Czy jest bardzo duży problem z przełożeniem zamiast tego samego 16XEP np. 16XER lub 18XER? Skrzynia z tego co udało mi się wyczytać jest ta sama. A jak sprawa wygląda z mocowaniami, okablowaniem, elektryką, ECU, wydechem? Jest to wgl opłacalny zabieg? Czy jednak zostać przy tym samym 16XEP a tylko podmienić motor?

[Wigo48]

Gdybyś co bliżej opowiedział o stanie i prebiegu swojego auta, to można by ci coś konkretnego doradzić, a na temat przekładki jest już temat poruszony. Spalanie oleju nie jest wg mnie najważniejsze, bo te modele palą nawet l/1000 tak jak mój i nadal poprawnie jeżdżą po usunięciu innych błędów.

[PolShim]

Spala oleju już około litra na 1000km, 2005 rok Astra H GTC, przebiegu 203tys, EGR nie chodzi nawet po wymianie na nowy, kanały w kolektorze czyszczone, cały czas szarpie na podpiętym, odpusciłem temat zaślepiłem i podłączyłem emulator i jakoś to chodzi. Pęknięty kolektor wydechowy, i już 2 raz wymieniona druga sonda lambda za katalizatorem bo padła po nie całym pół roku, odesłałem na gwarancję nie stwierdzili wady fabrycznej sondy, wiec samochód pewnie musiał ją załatwić. Teraz co 2-3 dni wyrzuca błąd zbyt ubogiej mieszanki. Silnik pracuje równo i nie wydaje jakichś niepokojących dźwięków, ale martwi mnie to potworne spalanie oleju.

[Wigo48]

Błąd ubogiej mieszanki powstaje ewidentnie przy zatkanych kanalikach EGRa i nieczynnym EGR. Wtedy komputer zwiększa dawkę paliwa sygnalizując jednocześnie błąd. Ja bym próbował jeszcze raz zdjąć i przeczyścić kanaliki i obejrzeć kolektor czy nie pęknięty, lub uszkodzona uszczelka. U mnie po tych zabiegach mimo spalania ok litra oleju chodzi b.dobrze mimo 190 tyś przebiegu. Spalanie spadło o 0,5 l. Jeżdżę i nie myślę o żadnym remoncie. Proponował bym więc zacząć od zdjęcia kolektora, ponowną weryfikacje i jeździć do końca.