przez barti89 » 4 sty 2017, o 14:37
Witam ponownie. Odgrzeje temat ponieważ może komuś się przyda w przyszłości. Klekotanie silnika w mojej Astrze było coraz częstsze i do tego doszedł wyciek oleju z okolicy rozrządu, wyglądało to trochę jakby pociła sie uszczelka górnej pokrywy zaworów, ale niestety okazało się że winne są uszczelnienia wałków rozrządu i niestety cały rozrząd był zaolejony. Stąd decyzja żeby doprowadzić silnik do takiego stanu w jakim powinien być. Za klekotanie oczywiście odpowiedzialne były kola zmiennych faz rozrządu. Postanowiłem naprawę zlecić serwisowi Opla. I tak całość czyli: obydwa koła ZFR, komplet rozrządu, uszczelki wałków rozrządu, pompy olejowej, górnej pokrywy zaworów oraz przy okazji pasek wielorowkowy kosztowała mnie 2700 zł. Przy okazji były też wyrzucone sitka z zaworów selenoidalnych i były one czyszczone. Jak narazie wygląda że ta naprawa zakończyła występujące problemy, ale zobaczymy za kilka tysięcy kilometrów: )